Wielkie żyrowanie długów? Rostowski chce, by EBC skupował "każdą ilość europejskich obligacji"

Wielkie żyrowanie długów? Rostowski chce, by EBC skupował "każdą ilość europejskich obligacji"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Tylko Europejski Bank Centralny może zapewnić właściwą zaporę przeciwogniową dla zapobieżenia rozlania się greckiego kryzysu na inne kraje w razie wystąpienia Grecji ze strefy euro - twierdzi na łamach "Financial Timesa" minister finansów Jacek Rostowski.

"EBC powinien już teraz ogłosić, iż w razie wyjścia Grecji z  eurostrefy będzie gotów skupować każdą ilość obligacji pozostałych państw strefy przez wyznaczony z góry czas - np. 12 lub 18 miesięcy" - pisze Rostowski w artykule, który ukazał się w numerze brytyjskiego dziennika z 21 maja. "Były prezes EBC Jean-Claude Trichet, inaugurując podobną interwencję na dużą skalę w sierpniu ubiegłego roku, argumentował, że w warunkach, w  których nie można posłużyć się normalnymi instrumentami polityki pieniężnej, EBC posiadając mandat do jej ustalania ma prawo naprawy tych warunków. Jest to także stanowisko polskiego rządu" - zaznacza minister.

"Nawet w sytuacji, gdy ktoś jest przekonany, że takie działanie jest przeciw unijnym traktatom, Polska stoi na  stanowisku, że jest uzasadnione w przypadku, gdy członek eurostrefy wychodzi z niej, ponieważ takie wydarzenie nie jest przewidziane w  traktatach" - wyjaśnia polski minister.

Rostowski zastrzega jednocześnie, że gotowość EBC do interwencji na  rynku państwowych obligacji dotyczyłaby tylko sytuacji, gdyby któreś z państw strefy euro samo wychodziło z niej, a więc nie byłaby normalną praktyką. "Wyjście z eurostrefy jest bardzo precyzyjnie zdefiniowanym wydarzeniem. Dlatego taka interwencja EBC nie byłaby zachętą dla innych państw (do emisji obligacji), czego słusznie obawiają się EBC i Niemcy. Żaden kraj nie wyjdzie ze strefy euro ściągając na  siebie katastrofę po to, by inni mogli skorzystać z interwencji banku centralnego" - tłumaczy polski minister.

Wśród korzyści przyjęcia proponowanego przez niego rozwiązania Rostowski wymienia zwiększenie fiskalnej dyscypliny państw euro. "Łagodząc skutki wyjścia z eurostrefy któregoś z członków dla państw w  niej pozostających, a tym samym zwiększając prawdopodobieństwo wyjścia państw, które stale zachowują się w sposób nieprzewidywalny, EBC faktycznie zwiększyłby dyscyplinę fiskalną w ramach unii walutowej także w średnim okresie, a tym samym obniżałby ryzyko nadużycia rozwiązań niezgodnie z ich celem" - pisze szef resortu finansów. Według Rostowskiego uświadomienie Grekom, że w razie ich wyjścia z  eurostrefy, inni członkowie nie poniosą z tego tytułu przykrych konsekwencji przekona ich, by w nowych wyborach poparli partie, które chcą dotrzymać warunków, na mocy których Grecja uzyskała międzynarodową pomoc finansową.

PAP