Tomasz Terlikowski, dziennikarz, publicysta i katolicki działacz rozmawiał o przyszłości kościoła na antenie TVN24.
Terlikowski: Papież Franciszek postanowił się nie oszczędzać
– Papież Franciszek, było to wyraźnie widać, postanowił się nie oszczędzać. Postanowił wyjść ze szpitala, chociaż wiele wskazuje na to, że w szpitalu mógł jeszcze zostać. Tam byłby z pewnością bezpieczniejszy. Postanowił zacząć spotykać się z ludźmi – powiedział, komentując ostatnie tygodnie pontyfikatu Ojca Świętego. Publicysta zauważył, że nikt nie spodziewał się odejścia Franciszka, który w niedzielę odbył krótkie spotkanie z wiceprezydentem Stanów Zjednoczonych, J. D. Vancem.
Specyficzne konklawe, przytłaczająca większość elektorów nominowana przez Franciszka
Publicysta wyjaśnił również, co czeka Kościół przez najbliższej tygodnie. Watykan w pierwszej kolejności przygotuje pogrzeb papieża.
– Wiemy już, gdzie papież będzie pochowany, bo wiemy, jaki złożył testament – powiedział Terlikowski dla TVN24. Zdaniem dziennikarza w ciągu kilkunastu dni po pogrzebie Franciszka rozpocznie się konklawe. Tomasz Terlikowski nazwał je „specyficznym”.
– To będzie pierwsze konklawe tak bogate, tak bardzo różnorodne, bo papież mianował na kardynałów ludzi z tak zwanych peryferiów Kościoła. Oni się często nie znają, będą się musieli poznać, dopiero w trakcie tego konklawe, a kiedy się poznają, wtedy będą musieli kogoś wybrać na następstwa papieża Franciszka – wyjaśnił.
Katolicki działacz dodał, że Kościół je zabezpieczony na trudności w wyborze następny Ojca Świętego. W Watykanie są przygotowane odpowiednie procedury oraz struktury na „bezkrólewie, na czas sede vacante, czyli kiedy stolica Piotrowa jest pusta”. Terlikowski przypomniał, że zdecydowana większość (prawie 80 procent) kardynałów elektorów to osoby mianowane przez papieża Franciszka.
Czytaj też:
„Duchowy testament” papieża. Ksiądz o pontyfikacie FranciszkaCzytaj też:
To oni mogą być następcami Franciszka. Na liście jest Polak