Ks. Boniecki o pontyfikacie papieża Franciszka. Padły wymowne słowa

Ks. Boniecki o pontyfikacie papieża Franciszka. Padły wymowne słowa

Ksiądz Adam Boniecki
Ksiądz Adam Boniecki Źródło: PAP / Łukasz Gągulski
W poniedziałek w wieku 88 lat zmarł papież Franciszek. Jeszcze tego samego dnia o jego pontyfikacie na antenie TVN24 mówił ks. Adam Boniecki, redaktor senior „Tygodnika Powszechnego”. Duchowny wspominał m.in. spotkanie z Ojcem Świętym. – To jest bardzo ważne, żeby wiedzieć, że papieże są inni – mówił. – Ten był bardzo ludzki – ocenił.

Zdaniem ks. Bonieckiego pontyfikat papieża Franciszka był przełomowy, a wyjątkowość Ojca Świętego polegała na tym, że nie dążył on do tego, aby wszystko zmieniać. – Robił to, co jest do zrobienia – mówił duchowny, wskazując m.in. na walkę ze złem w Kościele. Dodał jednak, że 12 lat, które papież Franciszek spędził na czele Stolicy Apostolskiej, to za mało czasu.

– Przyszedł, tak mówiono w kołach dobrze poinformowanych, nie wiem, czy prawdziwie, że on zobowiązał się jakiś zaprowadzić porządek w Kościele. Tak czy inaczej, on się za to zabrał – wspominał na antenie TVN24 ks. Boniecki.

Ks. Adam Boniecki wspomina pontyfikat papież Franciszka

Duchowny pytany o to, czego Ojcu Świętemu udało się dokonać w trakcie swojego pontyfikatu, stwierdził, że zaryzykowałby stwierdzenie, że „udało mu się wszystko, w sensie takim, jakim on to rozumiał”.

Ks. Boniecki zauważył, że papież Franciszek „nie uważał, że on czy jakiś człowiek, musi załatwić sprawę do końca, doprowadzić ją do rozwiązania, tylko musi zacząć i liczyć, że Pan Bóg to poprowadzi dalej”. Wskazywał, że Ojciec Święty „rozpoczął rzeczy, które nie były tak rozpoczęte do tej pory przez nikogo”.

Ks. Adam Boniecki o wizji kościoła papieża Franciszka

Duchowny pytany był także o potencjalnego następcę papieża Franciszka. Ocenił on, że jeżeli kolejny Biskup Rzymu będzie kontynuował wizję swojego poprzednika, to „będzie dobrze”. Pytany o podział na Kościół liberalny i konserwatywny przyznał również, że „Watykan to nie jest krystaliczna substancja” oraz że „tego nawet Franciszkowi nie udało się zmienić”.

Redaktor senior „Tygodnika Powszechnego” w odpowiedzi na pytanie o to, czy pontyfikat Franciszka dla duchownych będzie powodem do dumy, odparł: „Dla jednych tak, dla drugich nie”. Jak stwierdził, „są tacy, którzy nawet nie znoszą wspomnień o Franciszku”. – Cały jego pontyfikat go nie znosili. Nie wiem dlaczego, nie chcę wiedzieć dlaczego, ale coś im przeszkadzało. Są ludzie, których on uskrzydlał – tłumaczył ks. Boniecki.

On sam jednak nie krył swojej opinii nt. papieża Franciszka. – Myślę, że jest takim rozdziałem historii Kościoła, który rozbudza w człowieku wiarę, że rzeczy niemożliwe są możliwe, że czeka nas bardzo ostre oczyszczenie Kościoła co także się wyrazi w liczbach, statystykach ludzi chodzących do Kościoła na niedzielną mszę, słuchających księży – mówił na antenie TVN24 duchowny.

Czytaj też:
Zmiany w liturgii po śmierci papieża. To czeka wiernych podczas mszy
Czytaj też:
Franciszek stronił od luksusów. Ujawniono, co robił z pensją