Rozejm w Syrii. "To zawieszenie broni nie zbliży nas do rozwiązania konfliktu"

Rozejm w Syrii. "To zawieszenie broni nie zbliży nas do rozwiązania konfliktu"

Punkt kontrolny w Syrii
Punkt kontrolny w Syrii Źródło:Newspix.pl / ABACA
Dodano:   /  Zmieniono: 
"Wygląda na to, że przeforsowane zostało dążenie Rosji do wzmocnienia władzy Asada" – mówi o zawieszeniu broni w Syrii Bente Scheller, szefowa biura bliskowschodniego fundacji im. Heinricha Bölla w Bejrucie. Wywiad z ekspertką ukazał się na łamach niemieckiego Deutsche Welle.

Scheller, autorka książki "The Wisdom of Syria´s Waiting Game" (2013) o syryjskiej polityce zagranicznej w czasach rządów dynastii Asadów, sceptycznie podchodzi do obowiązującego od poniedziałkowego popołudnia zawieszenia broni w Syrii. Rozejmu pilnować mają Rosja i USA.

Czytaj też:
„Wstrzymanie wszelkich wrogich działań” w Syrii. Kerry i Ławrow przedstawiają porozumienie

"Myślę, że to zawieszenie broni nie zbliży nas do rozwiązania konfliktu" - twierdzi jednak Scheller. Jak wyjaśnia, do rozwiązania konfliktu potrzebne są negocjacje, w których udział wzięłyby wszystkie zaangażowane  strony, i których skutkiem byłoby akceptowane przez wszystkich porozumienie. "W tej chwili wygląda na to, że przeforsowane zostało dążenie Rosji do wzmocnienia władzy Asada" - uważa ekspertka.

Bente Scheller przypomina też, że już na początku roku zawarte zostało zawieszenie broni i mimo tego miały miejsce kolejne bombardowania. Podkreśla jednak, że każdy taki rozejm, nawet jeśli nietrwały, przynosi pewną ulgę cywilom. "W zasadzie to syryjski reżym jest tą stroną, która najbardziej skorzysta na zawieszeniu broni" - twierdzi Scheller, tłumacząc, że armia Asada jest najmniej zaangażowana w walki na północy.

Źródło: dw.com