Kolejny incydent z udziałem rosyjskich samolotów. "Wyjątkowa sytuacja"

Kolejny incydent z udziałem rosyjskich samolotów. "Wyjątkowa sytuacja"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Su-27
Su-27Źródło:Fotolia / popov48
Ministerstwo Obrony Finlandii poinformowało, że dwa rosyjskie myśliwce Su-27 naruszyły fińską przestrzeń powietrzną - podaje agencja Reutera.

Zdarzenie miało miejsce w czwartek. – Traktujemy te incydenty poważnie. Dwa podejrzane naruszenia przestrzeni powietrznej tego samego dnia to wyjątkowa sytuacja – powiedział minister obrony Jussi Niinistö. Dodał, że doszło do dwóch różnych incydentów z udziałem rosyjskich maszyn.

Inną wersję wydarzeń przedstawia Rosja. Resort obrony tego kraju przekonuje, że samoloty nie zmieniły trasy przelotu, co potwierdzają dane z systemu kontroli lotu. Podkreślono, że rosyjskie maszyny w czwartek wykonywały lot szkoleniowy, ale odbył się on z zachowaniem wszelkich międzynarodowych przepisów.

Z kolei na początku września Pentagon poinformował o incydencie, do jakiego doszło nad Morzem Czarnym. Rosyjski Su-27 przez prawie 20 minut manewrował wokół amerykańskiego samolotu, zbliżając się nawet na odległość 3 metrów.

Amerykańscy urzędnicy cytowani przez agencję Reutera mówili, że rosyjski myśliwiec Su-27 po napotkaniu amerykańskiego samolotu rozpoznawczego P-8A przez ponad 20 minut "wykonywał nieprofesjonalne i niebezpieczne manewry" blisko maszyny USA. Według ich relacji Su-27 podlatywał do P-8A bardzo blisko, zbliżając się do samolotu na odległość do 10 stóp, czyli ok. 3 metrów.

Tuż po zdarzeniu rosyjskie ministerstwo obrony oświadczyło, że samolot USA zbliżał się do terytorium Rosji i "piloci Su-27 tylko przestrzegali międzynarodowe przepisy". "Zaraz po tym, jak pojawili się blisko samolotu szpiegowskiego, by wizualnie potwierdzić i sprawdzić jego numer boczny, amerykańska maszyna szybko zmieniła kurs i odleciała" - głosi oświadczenie Rosjan.

Z kolei Amerykanie twierdzą, że samolot US Navy P-8A Poseidon podczas incydentu wykonywał rutynową operację w międzynarodowej przestrzeni powietrznej. Jeff Davis, rzecznik Pentagonu, oświadczył, że takie zdarzenia doprowadzają tylko do "niepotrzebnej eskalacji napięć" i w przyszłości mogą doprowadzić do wypadku.

Źródło: Reuters / BBC