Minister podał się do dymisji z powodu...spóźnienia

Minister podał się do dymisji z powodu...spóźnienia

Michael Bates
Michael Bates Źródło: YouTube / Global News
Brytyjski minister Michael Bates złożył rezygnację z urzędu po tym, jak spóźnił się kilka minut na wystąpienie w Izbie Lordów. Honorowa decyzja polityka spotkała się ze zdziwieniem pozostałych członków Izby.

Spóźnienia do pracy zdarzają się każdemu. Nie każdy jednak podchodzi do tego tak poważnie, jak brytyjski polityk. Bates spóźnił się dosłownie kilka minut na swoje wystąpienie, podczas którego miał odpowiadać na pytania baronessy Ruth Lister. Po przybyciu na miejsce rozpoczął od przeprosin.

– Chciałbym szczerze przeprosić baronessę Lister za to, że nie stawiłem się na miejscu by odpowiadać na jej pytania w najważniejszych sprawach – powiedział Bates – Jestem tym mocno zawstydzony i dlatego złożę moją rezygnację na ręce pani premier w trybie natychmiastowym. Przepraszam – dodał minister.

Po tych słowach polityk zabrał swoje papiery i opuścił salę. Towarzyszyły mu okrzyki „nie”. Część zgromadzonych członków Izby próbowała go zatrzymać, jednak nieskutecznie. W obronie ministra stanęła Ruth Lister. – Ze wszystkich ministrów, których znam, on jest ostatni, którego dymisji bym sobie życzyła. Bates jest znany ze swojej uprzejmości i powagi. Wczoraj był skrajnie skruszony – stwierdziła Lister.

Rzecznik premier Theresy May poinformował, że dymisja Bates'a została oceniona jako niepotrzebna i odrzucona.

Czytaj też:
Nietypowe stanowisko w rządzie Theresy May. Premier chce walczyć z samotnością

Źródło: The Guardian