Tess Holliday jest popularną modelką plus size. Kobieta prowadzi profil na Instagramie, który obserwuje już 1,5 mln użytkowników. Kilka dni temu dodała post, w którym wyraziła swoje oburzenie z powodu działań twórców aplikacji „PIP CAM – Photo Maker”.
Oburzona modelka
Użytkownicy aplikacji, która jest dostępna m.in. w sklepie Google Play, mogą szybko dokonywać retuszu zdjęć, polegającego na „wyszczuplaniu” postaci. Kilka prostych ruchów i osoba ze zdjęcia dosłownie chudnie w oczach. W spocie promujących aplikację na Instagramie „PIP CAM” użyło zdjęć kilku modelek plus size, by zademonstrować, jak można wyretuszować wizerunek kobiety. Okazało się, że twórcy zrobili to bezprawnie.
Holliday udostępniła na swoim profilu reklamę aplikacji, którą pobrało już blisko 50 tys. użytkowników i napisała, że kradzież zdjęć zarówno jej jak i dwóch innych modelek jest głupotą. „W świecie opłacanych treści i płaskich brzuchów ważne jest, bym powiedziała, że nigdy nie współpracowałam i nie będę współpracowała z marką, której z czystym sumieniem nie mogłabym polecić moim przyjaciołom” – napisała modelka.
Kobieta podkreśliła, że oferowano jej pokaźne sumy pieniędzy za reklamowanie m.in. produktów powodujących utratę wagi, które są niebezpieczne dla zdrowia, ale nie skorzystała z tej propozycji. Na koniec Holliday poleciła swoim czytelnikom, by nigdy nie pozwalali innym na to, by sugerowali im zmianę wyglądu lub tego, kim są. „Jesteście warci miłości dla swojego obecnego ciała, niezależnie od tego, jak to ciało wygląda" – podsumowała. I dodała, że jej prawnicy zajmą się bezprawnymi działaniami aplikacji „PIP-CAM”.
Czytaj też:
Słynna modelka plus size w kampanii marki, która nie sprzedaje większych ubrań. Kobiety oburzone
Modelka plus size Tess Holliday