Sadził ziemniaki, wykopał szczątki byłego męża swojej partnerki

Sadził ziemniaki, wykopał szczątki byłego męża swojej partnerki

Ogród, motyka, zdj. ilustracyjne
Ogród, motyka, zdj. ilustracyjne Źródło:Fotolia / xalanx
Podczas sadzenia ziemniaków w Luzino na Syberii, mężczyzna znalazł zakopane w ziemi szczątki ludzkie. „Nie martw się, to mój pierwszy mąż” – stwierdziła jego żona, zawiadomiona o znalezisku. Mężczyzna zignorował jej instrukcje i zgłosił sprawę na policję.

Mężczyzna odnalazł najpierw czaszkę. Jego 60-letnia żona poinformowała go, że szczątki należą do jej byłego męża, którego zabiła po tym, jak 21 lat temu dotkliwie ja pobił. Swojemu nowemu mężowi powiedziała, żeby zapomniał o sprawie i ponownie zakopał szczątki, które wykopał w ziemi. Mężczyzna jednak postanowił zgłosić sprawę na policję.

Podczas zeznań kobieta ujawniła, że 21 lat temu uderzyła swojego pierwszego małżonka toporem podczas kłótni. 60-latka opowiedziała, że wrócił on tego dnia do domu pijany i dotkliwie ją pobił. Poinformowała, że następnie poćwiartowała go, a jego szczątki zakopała na polu, nieopodal domu.

Sprawę bada rosyjska komisja śledcza, która wykonała rekonstrukcję wydarzenia. W tym samym czasie służby znalazły w ogrodzie pozostałe szczątki mężczyzny. Kobiecie grozi maksymalnie 10 lat więzienia.

Źródło: Daily Mail