Brytyjka została zaatakowana 14 czerwca minionego roku w trakcie jednej ze swoich motocyklowych wypraw. Trzech mężczyzn wyciągnęło ją z namiotu, pobiło i zgwałciło. Uzbrojeni w noże i maczety oprawcy zostawili ją w zaroślach na pewną śmierć. Komarova przetrwała jednak napaść i postanowiła pozostać w Boliwii, by na własne oczy zobaczyć sprawców na ławie oskarżonych.
Brytyjskie media relacjonują, że boliwijskie sądy nie były zbyt skore, by zajmować się jej sprawą, ale pomogła osobista interwencja brytyjskiego konsulatu. W minionym miesiącu przed sądem stanęli 26-letni Jose Gongora, 24-letni Yery Yumacale, 24 i 30-letni Fabio Bazan. Usłyszeli łączny wyrok 42 lat więzienia.
– Przez tych mężczyzn wiem, jak to jest być zgwałconą, bać się, że nie przeżyje się kolejnego dnia. Radzono mi, bym opuściła Boliwię i nikt nie myślał, że mogę wygrać tę sprawę. Ale ja musiałam walczyć. Nie mogłabym żyć dalej z myślą, że sama ocalałam, ale nie zrobiłam nic, by to się nie powtórzyło – relacjonowała Komarova w rozmowie z „Sunday Mirror”.
Czytaj też:
Australia. Krajem wstrząsnęła makabryczna zbrodnia. 22-letnia komiczka zgwałcona i zamordowana
Vasilisa Komarova - brytyjska podróżniczka