Sto maratonów w sto dni. 48-latka chce zwrócić uwagę na ważny problem

Sto maratonów w sto dni. 48-latka chce zwrócić uwagę na ważny problem

Mina Guli
Mina Guli Źródło: Twitter / Mina Guli
Aktywiści walczący o ochronę środowiska prześcigają się w pomysłach, jak zwrócić uwagę opinii publicznej na istotne problemy. Mina Guli postanowiła zyskać zainteresowanie mediów na całym świecie za pomocą nietypowej inicjatywy. Chociaż jej akcja wciąż trwa, to już teraz może mówić o dużym sukcesie.

Mina Guli ma 48-lat i pochodzi z Australii. Pracowała jako prawniczka, ale jej prawdziwą pasją jest walka o środowisko naturalne. Chcąc zwrócić uwagę na problem jakim jest globalny niedobór wody, zorganizowała akcję „100 maratonów w 100 dni”. Wystartowała 4 listopada w Nowym Jorku i od tego czasu codziennie przebiega 42 kilometry.

Finał akcji w lutym

Australijka była już m.in. we Francji, Watykanie, Indiach i Chinach. Jej poczynania śledzą media, a sama 48-latka jest aktywna na , dzięki czemu internauci na bieżąco dowiadują się o postępach akcji. Finał nastąpi 11 lutego w Nowym Jorku, a do tego czasu Guli pobiegnie jeszcze w Jordanii, Kenii i Meksyku. Biegaczka podkreśla, że taka forma aktywności fizycznej nie jest jej ulubioną, ale przynajmniej dała jej możliwość przeżycia niepowtarzalnej przygody. Tak było w Uzbekistanie, gdzie zamknięto dla niej ulice jednego z miast, policja zapewniła eskortę, a burmistrz pobiegł razem z nią.

Problem, o którym mówi Guli nie jest jej wymysłem. „The New Paper” powołując się na dane ONZ przypomina, że do 2030 roku zapotrzebowanie na wodę przewyższy poziom zasobów o 40 proc.

twitterCzytaj też:
Zaczęła w piątek, skończyła w środę. 17-latka tańczyła przez 126 godzin

Źródło: The New Paper