Szuka nerki dla żony. Jego nietypowa akcja szybko zyskała popularność

Szuka nerki dla żony. Jego nietypowa akcja szybko zyskała popularność

Raymond Thompson
Raymond Thompson Źródło: Twitter / Lilit Marcus
Zaczęło się od przypadkowego spotkania w sklepie. Dziennikarka CNN natknęła się na mężczyznę, który do plecaka miał przyczepioną informację o poszukiwaniach nerki dla żony. Zdjęcie tabliczki trafiło na Twittera, gdzie rozeszło się w błyskawicznym tempie.

Lilit Marcus podczas zakupów spotkała w sklepie mężczyznę, który do plecaka miał przyczepioną nietypową informację. „Potrzebuję nerki dla mojej żony, B+” – napisał na kartce, a do „ogłoszenia” dołączył numer telefonu. Marcus, która pracuje w CNN, zrobiła zdjęcie mężczyzny i wrzuciła je na Twittera. Tam doczekało się ponad 20 tys. udostępnień i 36 tys. polubień. Post udostępniały m.in. gwiazdy takie jak Evan Rachel Wood, Zach Braff czy Sarah Hyland. Na tym jednak nie koniec.

twitter

Skorzysta nie tylko Mylen?

Dziennikarka napisała artykuł, w którym opisała ciąg dalszy historii z tajemniczym mężczyzną w roli głównej. Okazało się, że jest to Raymond Thompson, który mieszka na Brooklynie z żoną Mylen i 4-letnią córką Rachel. Mężczyzna nie ma konta na , ale zorientował się, że jego przekaz trafił do wielu osób w momencie, gdy zaczął odbierać telefony i SMS-y od nadawców z całego świata. Nieznajomi oferowali Mylen nerkę.

Kobieta choruje od dwóch lat i potrzebuje przeszczepu narządu. Jej rodzina zdaje sobie sprawę, że nawet po otrzymaniu nowej nerki, jej leczenie nie zakończy się, ponieważ czekają ją regularne kontrole u lekarza i dializy. Raymond podkreśla, że docenia wsparcie osób z całego świata, chce jednak, by angażowali się w pomoc nie tylko jego żonie. – Rejestrujcie się jako dawcy narządów. Jest tak wiele osób, którzy potrzebują nerek. Macie je dwie, a możecie żyć z jedną – powiedział w rozmowie z CNN. Postawa mężczyzny zainspirowała samą Marcus. Dziennikarka zarejestrowała się jako dawca szpiku kostnego oraz zapisała na oddanie krwi. Niewykluczone, że akcja mężczyzny przysłuży się nie tylko jego żonie, ale również innym chorym osobom.

Czytaj też:
Rodzina straciła kontakt z 18-letnią studentką. Dziewczyna twierdzi, że nigdy nie zaginęła