Kimberley Tucci jest matką pięcioraczków. W mediach społecznościowych pokazuje, jak wygląda codzienność jej rodziny. Robi to w tak interesujący sposób, że dotychczas zgromadziła pokaźne grono obserwujących. Losy sporej rodziny śledzi ponad 57 tys. internautów. – Przepraszam, że ostatnio mnie tutaj nie było… Musiałam się odnaleźć po podjęciu decyzji o separacji z Vaughnem. Musiałam się odnaleźć w roli samotnej matki i jest to trudne – powiedziała kobieta, cytowana przez The Sun. Kimberley dodała również, że mimo że jej drogi z partnerem się rozeszły, będą wspólnie decydować o wychowaniu dzieci.
– Uczę się dbać o własne szczęście i naprawdę myślę, że to zaczyna działać. W końcu zdałam sobie sprawę, że to ja odpowiadam za moje przeznaczenie i nikt inny – stwierdziła Kimberley Tucci. – Mam tyle opowieści, którymi mogę się z wami podzielić o triumfach i kompletnych porażkach w ciągu ostatnich kilku tygodni – dodała i podziękowała internautom za wsparcie. Kimberley przyznała, że ostatnie miesiące jej życia są trudne. – Przykro jest zamykać ten rozdział w naszym życiu, ale szczerze nie mogę się doczekać nieznanego elementu mojej przyszłości. Musiałam się nauczyć, że najbardziej wyjątkowe i piękne momenty w życiu nie są planowane – powiedziała kobieta.
Kimberley o depresji
– Naprawdę zatraciłam się w ciągu ostatnich kilku lat… Nie znałam własnego miejsca w życiu i byłam niepewna tego, kim jestem. Byłam również przerażona osądem, któremu mogłabym zostać poddana, gdybym była autentyczna – powiedziała Kimberley. – Mówiąc szczerze, jeszcze nie tak dawno temu moja depresja była na poważnym poziomie. Czułam, że tracę kontrolę nad rzeczywistością. Wywierałam na siebie zbyt dużą presję, aby być dobrą mamą, żoną i utrzymywać nieskazitelny dom – przyznała szczerze kobieta.
Czytaj też:
Uczestniczka „Ślubu od pierwszego wejrzenia” urodziła. Pokazała zdjęcie córeczki
Matka pięcioraczków w szczerym wyznaniu. „Tracę kontrolę nad rzeczywistością”