Trwa dwunasty dzień inwazji Rosji na Ukrainę. Doradca ukraińskiego prezydenta Ołeksij Arestowycz przekazał, że w niedzielę 6 marca w późnych godzinach wieczornych rosyjskie siły nasiliły ostrzał ukraińskich miast w centrum, na północy i południu kraju. Pod ciężkim ostrzałem znalazły się m.in. przedmieścia Kijowa, Czernihów na północy, Mikołajów na południu i Charków.
Jak podaje agencja informacyjna Ukrinform, siły zbrojne Ukrainy wyzwoliły miasto Czuhujew w obwodzie charkowskim. Strona rosyjska miała ponieść duże straty ludzkie i sprzętowe.
Wojna na Ukrainie. Atak rakietowy na Mikołajów
Z informacji białoruskiego opozycyjnego kanału NEXTA wynika, że z powodu rosyjskiego nalotu w Owruczu, w powiecie żytomierskim zniszczone zostały dwa budynki mieszkalne, a kilka innych jest uszkodzonych.
Położony w południowej Ukrainie, między Odessą a Chersoniem Mikołajów został zaatakowany rakietami wystrzelonymi z wielu wyrzutni.
Wcześniej prezydent Ukrainy poinformował, że nadał status miast-bohaterów tym miastom, które najbardziej ucierpiały w wyniku rosyjskiej inwazji. Chodzi o Charków, Czernihów, Mariupol, Chersoń i Hostomel.
Wojna na Ukrainie. Putin szykuje się do „ostrzału dzielnic mieszkalnych rosyjskich miast”?
Wojsko rosyjskie prowadzi intensywny ostrzał w miastach i przejęło kontrolę nad dwiema elektrowniami jądrowymi, ale tempo ich ofensywy dalekie jest od pierwotnych planów. W związku z tym pojawiają się obawy, że Władimir Putin sięgnie po prowokacje. Były wiceminister spraw wewnętrznych Ukrainy a obecnie doradca w resorcie Anton Heraszczenko opisał na Telegramie potencjalne plany Rosji.
Doradca w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych Ukrainy Anton Heraszczenko ostrzegł przed prowokacjami, których może dopuścić się Rosja w celu „usprawiedliwienia” agresji na Ukrainę.
„Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji przy Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy informuje, że w przypadku faktycznej klęski inwazji wojskowej na Ukrainę, rosyjskie władze przygotowują się do realizacji prawdopodobnego scenariusza ostrzału dzielnic mieszkalnych rosyjskich miast w pobliżu granicy z Ukrainą, a następnie oskarżenie o nie ukraińskiego wojska” – przekazał.
Heraszczenko twierdzi, że dałoby to Kremlowi podstawę do wprowadzenia w Rosji powszechnej mobilizacji.
Czytaj też:
Wojna na Ukrainie. Rzecznik polskiego rządu zapowiada posiedzenie Rady Ministrów