Będzie przełom w rozmowach Rosja – Ukraina? Kluczem „ukraiński model gwarancji bezpieczeństwa”

Będzie przełom w rozmowach Rosja – Ukraina? Kluczem „ukraiński model gwarancji bezpieczeństwa”

Doradca Kancelarii Prezydenta Michaiło Podoljak i Andrij Jermak, szef Biura Prezydenta Ukrainy
Doradca Kancelarii Prezydenta Michaiło Podoljak i Andrij Jermak, szef Biura Prezydenta UkrainyŹródło:X / Michaiło Podoljak
Rozmowy Rosji z Ukrainą wchodzą w nową fazę. Podczas gdy Kreml mówi o „statusie neutralności” na wzór Szwecji czy Austrii, Kijów chce „ukraińskiego modelu gwarancji bezpieczeństwa”.

Jak napisał na Telegramie doradca szefa Kancelarii Prezydenta Mychajło Podoljak, na stole jest „ukraiński model gwarancji bezpieczeństwa”. „Co to znaczy? Ścisłe porozumienie z wieloma krajami - gwarantami, które mają wyraźne prawne zobowiązanie do aktywnego zapobiegania atakom” – wyjaśnił. Wcześniej z Kremla wyszedł komunikat o dążeniu do „statusu neutralności” Ukrainy.

Doradca Kancelarii Prezydenta Ukrainy: Model może być tylko ukraiński

Członek ukraińskiej delegacji skwitował rosyjskie twierdzenia oceniając, że „starają się pozostać aktywną stroną w procesie negocjacji”. „Stąd słowa o szwedzkim czy austriackim wzorcu neutralności. Ale Ukraina jest teraz w stanie bezpośredniej wojny z Federacją Rosyjską. Dlatego model może być tylko ukraiński i tylko na podstawie prawnie zweryfikowanych gwarancji bezpieczeństwa. I żadnych innych modeli ani opcji” – napisał Podoljak.

Ukraina domaga się od Rosji gwarancji bezpieczeństwa, ale nie zawartych w ramach protokołu czy na wzór memorandum budapesztańskiego (Ukraina zrzekła się strategicznej broni nuklearnej na rzecz Rosji w zamian za respektowanie jej suwerenności i integralności terytorialnej. Porozumienie nie miało mocy traktatu, gwarantami miały być USA, Rosja i Wielka Brytania – red.).

Ukraina chce aktywnych sojuszników

Podoljak zaznaczył, że w przypadku nowego porozumienia sygnatariusze nie będą mogli stać z boku, jak to robią teraz. „Ale biorą czynny udział po stronie Ukrainy w konflikcie i oficjalnie zapewniają nam natychmiastowe dostawy niezbędnej ilości broni” – wytłumaczył ukraiński postulat doradca Kancelarii Prezydenta Ukrainy.

Drugi postulat Ukrainy

Ukraina domaga się też bezwarunkowego „zamknięcia nieba” nad swoim terytorium. „Nie chcemy już polegać na biurokratycznych procedurach, która pozwalają lub nie pozwalają na zamknięcie nieba przed pociskami manewrującymi. Potrzebujemy bezpośrednich i twardych gwarancji, że niebo na pewno będzie zamknięte” – napisał Podoljak. Chodzi o stworzenie strefy zakazu lotów dla samolotów wojskowych, co uniemożliwiłoby ostrzały ukraińskich miast przez Rosjan.

Jak zaznaczył, Ukraina nie była nigdy państwem „militarnym”, które atakowało lub planowało atak na sąsiadów”. „ W przeciwieństwie do tych sąsiadów. Dlatego dziś Ukraina chce mieć naprawdę potężną pule sojuszników z jasno określonymi gwarancjami bezpieczeństwa” – wskazał. Nie zdradził, kto miałby być gwarantem porozumienia.

Rozmowy Rosja – Ukraina. Ławrow o nadziei na kompromis

O sytuacji przed kolejną rundą negocjacji mówił także szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow. – Kieruję się ocenami przedstawionymi przez naszych negocjatorów. Podsumowują, że negocjacje nie są łatwe z oczywistych powodów, ale mimo to jest nadzieja na osiągnięcie kompromisu – mówił. Stwierdził też, że podobnego zdania są niektórzy członkowie ukraińskiej delegacji. Ławrow przywołał stanowisko prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, który ocenił stanowiska stron w negocjacjach jako „bardziej realistyczne”.

Kolejna runda rozmów Rosja – Ukraina została zaplanowana na środę. Cały czas pracują zespoły robocze z obu krajów.




Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport