Do tragedii doszło w piątek wieczorem w Oświęcimiu. Służby zaalarmował ojciec, który znalazł w mieszkaniu ciało swojej córki. Ze wstępnych ustaleń wynikało, że Pamela Sz. miała na ciele ranę ciętą zadaną ostrym narzędziem. Wkrótce po tym rozpoczęto poszukiwania partnera 26-latki i córki pary, 5-letniej Mii, która została porwana. Uruchomiono procedurę Child Alert, dzięki której udało się znaleźć dziewczynkę w Danii. Zatrzymano też jej ojca, 25-letniego Ingebrigta G. Wobec Norwega ruszyła już procedura Europejskiego Nakazu Aresztowania.
Rodzice 5-letniej Mii nie byli razem. Nic nie wskazywało, że dojdzie do tragedii
Polskie i skandynawskie media publikują kolejne ustalenia w tej szokującej sprawie. Norweska gazeta „VG” informuje, że matka Mii przyjechała do Norwegii w 2014 roku, a wyjechała do Polski w maju 2020 roku. Okazało się również, że rodzice Mii nie byli ze sobą od trzech lat, a Ingebrigt G. dwukrotnie zgłaszał zaginięcie córki, która przebywała już w Polsce z matką. Policja nie widziała wóczas powodów, aby wszczynać poszukiwania.
25-letni Norweg miał do Polski przyjechać w październiku tego roku. Jak podaje RMF FM, w dniu, kiedy Ingebrigt G. zabił matkę Mii, cała trójka była na placu zabaw. Dzień wcześniej, w czwartek, Ingebrigt G. miał być z córką na zakupach. Bliscy 25-latka mówili, że zbrodnia to dla nich „szok”. Wiadomo też, że 5-letnia Mia jeszcze w poniedziałek ma wrócić do Polski. Po dziewczynkę, która obecnie jest pod opieką duńskich służb specjalnych, pojechał dziadek.
Norwegia sprzeciwi się ekstradycji zabójcy z Oświęcimia? Nieoficjalnie: Chodzi o KRS
Wcześniej krakowska prokuratura poinformowała, że do władz duńskich dotarł Europejski Nakaz Aresztowania Norwega. Tu jednak mogą pojawić się kolejne problemy. Onet podaje nieofcjalnie, że pojawiły się wątpliwości co do tego, czy polski wymiar sprawiedliwości rzetelnie osądzi Norwega. Jak ustalił portal, do Sądu Okręgowego w Krakowie w poniedziałek nadeszło pismo z Danii. Tamtejsi sędziowie chcą wiedzieć, czy wniosek o ENA podpisał legalnie wybrany sędzia, czy też może sędzia powołany z udziałem nowej Krajowej Rady Sądownictwa.
— Norweska strona rozpoczęła już teraz procedurę wybielania zbrodni popełnionych przez tego Norwega. Dlatego nie możemy podawać mediom wszystkiego, czego wiemy. Chodzi o naszą strategię procesową — powiedział Onetowi rzecznik krakowskiej prokuratury.
Jak czytamy dalej, polscy śledczy nastawiają się na batalię prawną ze stroną norweską. Do tego Norwegia, która nie jest członkiem UE, zagwarantowała sobie, że jej obywatele w przypadku wniosków o ekstradycję są traktowani inaczej niż obywatele Unii. „Norwegia może wkrótce wysłać do Danii swój własny wniosek ENA i domagać się ekstradycji mężczyzny do Norwegii gdzie byłby sądzony za zbrodnię dokonaną w Polsce” – twierdzi Onet.
Czytaj też:
Wybory w Danii. Partia Socjaldemokratyczna wygrywa, ale potrzebuje koalicjiCzytaj też:
Zabójstwo młodej kobiety w Oświęcimiu. „Zniknęło dziecko”
