Premier Gruzji krytykuje Zełenskiego. Ostra reakcja ukraińskiego MSZ

Premier Gruzji krytykuje Zełenskiego. Ostra reakcja ukraińskiego MSZ

IIrakli Garibaszwili
IIrakli Garibaszwili Źródło:Shutterstock / Alexandros Michailidis
Premier Gruzji Irakli Garibaszwili skrytykował Wołodymyra Zelenskiego za poparcie, którego udzielił protestującym Gruzinom. – Najpierw zajmijcie się sobą i swoim krajem, a my zajmiemy się naszym – radził prezydentowi Ukrainy. Wypowiedź spotkała się z ostrą reakcją ukraińskiego MSZ.

Gruzini w ubiegłym tygodniu tłumnie wyszli na ulice, aby protestować przeciwko ustawie o „agentach zagranicznych”, którą przyjął tamtejszy parlament. Gwałtowne demonstracje przyniosły efekt. Rządząca partia Gruzińskie Marzenie poinformowała, że porzuca swoje plany i rezygnuje z uchwalenia kontrowersyjnych przepisów. Jednak zanim do tego doszło, słowa wsparcia dla protestujących spływały z całego świata. Również od Wołodymyra Zełenskiego.

Poparcie z Ukrainy wyraźnie nie spodobało się premierowi Gruzji. – Ukraina jest w trudnej sytuacji. Spodziewana jest eskalacja. Z naszych informacji wynika, że Ukraina przygotowuje kontrataki, w całym obwodzie donieckim toczą się bardzo trudne walki, a po upadku Bachmutu sytuacja prawdopodobnie jeszcze się skomplikuje – stwierdził Irakli Garibaszwili.

Garibaszwili przyznał, że życzy Ukrainie pokoju i zjednoczenia kraju, ale zwrócił się do Zełenskiego z poradą. – Najpierw zajmijcie się sobą i swoim krajem, a my zajmiemy się naszym – stwierdził premier Gruzji – stwierdził.

Ostra reakcja Ukrainy. „Stanowczo odrzucamy takie insynuacje”

Wypowiedź gruzińskiego premiera spotkała się ze zdecydowaną reakcję MSZ Ukrainy. Jak informuje „Europejska Prawda”, resort stwierdził, że Tbilisi szuka wrogów w niewłaściwym miejscu. „Powtarzając niemalże dosłownie tezy rosyjskiej propagandy, przedstawiciele władz gruzińskich oskarżyli Ukrainę o przygotowanie zamachu stanu w Gruzji, wciągnięcie jej w wojnę z Rosją, wysłanie sił w celu wzniecenia wojny domowej” – wymienił rzecznik ministerstwa Ołeh Nikołenko.

„Stanowczo odrzucamy takie insynuacje, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. To nie jest właściwe miejsce dla gruzińskich władz do szukania wroga” – zaznaczył Nikołenko. Wyraził również przekonanie, że wypowiedzi gruzińskich polityków nie zachwieją przyjaźni między Ukraińcami i Gruzinami. „Bardzo doceniamy wsparcie Gruzinów w czasie, gdy Ukraińcy walczą o swoją niepodległość. Ze swojej strony Ukraina była i pozostanie przyjacielem narodu gruzińskiego„ – podsumował.

Czytaj też:
Wołodymyr Zełenski „liże zęby i drapie się po nosie”. Kuriozalny materiał w rosyjskich mediach
Czytaj też:
Prawnik Saakaszwilego: Wygląda jak więzień nazistowskiego obozu koncentracyjnego

Opracował:
Źródło: Interia/Europejska Prawda