Ukraiński prezydent przemawiał w czwartek za pośrednictwem łącza wideo w czasie posiedzenia austriackiego parlamentu. Wołodymyr Zełenski podziękował za pomoc humanitarną świadczoną przez ten kraj oraz za wsparcie przy usuwaniu min lądowych. Zaprosił też parlamentarzystów, aby osobiście pojechali do Ukrainy i zobaczyli zniszczenia wywołane rosyjską inwazją.
Stanowcza reakcja austriackich deputowanych. Wyszli, gdy przemawiał Zełenski
Przewodniczący izby niższej parlamentu Austrii Wolfgang Sobotka zadeklarował zwiększenie pomocy finansowej i humanitarnej dla Ukrainy i powiedział, że kraj ten zasługuje na solidarność. Jednak, w czasie gdy głos zabrał Zełenski, ponad 20 skrajnie prawicowych austriackich deputowanych wyszło z sali obrad.
Deputowani Wolnościowej Partii Austrii (FPÖ), która liczy 30 posłów argumentowali, że przemówienie Zełenskiego naursza neutralność Austrii. Zostawili po sobie na biurku tabliczki z logo partii i napisem „przestrzeń dla neutralności” i „przestrzeń dla pokoju”.
Jeszcze przed wystąpienie ukraińskiego prezydenta ostrzegali, że przeprowadzą jakąś formę protestu przeciwko jego słowom. Przypomnijmy, że Austria oświadczyła już wcześniej, że nie może pomóc Ukrainie w obronie militarnej, ale wspiera Kijów politycznie.
Na czym polega „trwała neutralność” Austrii ?
W FPÖ zasiada 30 polityków. To jedyne ugrupowanie, które przedstawia takie stanowisko. Spośród pięciu partii w austriackim parlamencie zajmują trzecie miejsce pod względem liczby miejsc w izbie niższej. W przeszłości współtworzyli oni austriacki rząd.
BBC przypomina, że „trwała neutralność” Austrii jest częścią jej konstytucji od 1955 roku. Prawo stanowi, że „Austria nigdy w przyszłości nie przystąpi do żadnych sojuszy wojskowych ani nie zezwoli na tworzenie na swoim terytorium baz wojskowych obcych państw”.
Czytaj też:
Nowe oddziały w ukraińskiej armii. Dostały szczególne zdanieCzytaj też:
Rosja omija sankcje. Ponad 400 tankowców pływa we „flocie widmo"
Komentarze