Ukraina atakuje tyły rosyjskiego wojska. Nasila ataki na ważne cele

Ukraina atakuje tyły rosyjskiego wojska. Nasila ataki na ważne cele

Ukraiński żołnierz
Ukraiński żołnierz Źródło:Ministerstwo Obrony Ukrainy
Ukraina nasila ataki na rosyjskie wojsko i logistykę na tyłach okupowanych części Ukrainy, w tym na Krymie i w samej Rosji – informuje amerykański Instytut Badań nad Wojną w nowym raporcie.

Amerykański Instytut Badań nad Wojną (ISW) ocenił w najnowszym raporcie, że Ukraina nasila ataki na rosyjskie wojsko, logistykę i inne ważne cele na tyłach okupowanej Ukrainy i Rosji.

Ukraina nasila ataki w Rosji i na terenach okupowanych. Nowy raport ISW

ISW w nowym raporcie wymienia przykłady takich działań.

„12 listopada Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy (GUR) poinformował, że 11 listopada ukraińscy partyzanci zaatakowali kwaterę główną rosyjskiego wojska w okupowanym Melitopolu w obwodzie zaporoskim, zabijając co najmniej trzech funkcjonariuszy Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) i Rosgwardii” – czytamy w raporcie. „Oświadczenie GUR z 12 listopada jest następstwem ataku ukraińskich partyzantów na byłego szefa Milicji Ludowej Ługańskiej Republiki Ludowej (LNR) 8 listopada; ataku na rosyjską bazę wojskową w okupowanym Skadowsku w obwodzie chersońskim i obiektach Floty Czarnomorskiej na Krymie w dniu 9 listopada oraz trzech ataków na tyłach i atakaków partyzanckich w Rosji 11 listopada” – dodano.

Instytut podkreśla, że siły ukraińskie prowadzą kampanię ataków skierowaną szczególnie przeciwko okupowanemu Krymowi od lata 2023 r.

Kiedy zakończy się wojna w Ukrainie?

Szef Kancelarii Prezydenta Ukrainy w najnowszym wywiadzie odniósł się do pytania o termin zakończenia wojny, którą rozpętała Rosja. Andrij Jermak stwierdził, że wskazanie konkretnej daty jest niezwykle trudne, ale dodał, że może do tego dojść „nagle”. – Myślę, że nikt nie wie, kiedy wojna się skończy, ale może zakończyć się nagle. I o to właśnie chodzi. Wpływa na to wiele czynników. Ale naprawdę chciałbym, aby doszło do tego jak najszybciej – powiedział w rozmowie z Natalią Mosijczuk.

Z kolei Mychajło Podolak podkreślił, że należy wykonać cztery konkretne kroki, aby stworzyć podwaliny pod budowę bezpiecznego świata. Doradca prezydenta jest przekonany, że należy przestać „słuchać i reagować na oświadczenia Rosji”, bo są przepełnione kłamstwami, a w rezultacie po prostu oderwane od rzeczywistości.

Czytaj też:
Francja przestanie dostarczać Ukrainie broń ze swoich magazynów. "Negocjujemy"
Czytaj też:
Skromny pogrzeb Polaka, który walczył za Ukrainę. „Oddano trzy symboliczne strzały”