Gubernator obwodu kurskiego z nadania Kremla Roman Starowojt w czwartek 14 marca w godzinach porannych poinformował o ostrzale ze strony ukraińskiej wsi Tiotkino. Podkreślił, że żaden z mieszkańców nie został ranny. Gubernator dodał, że obchód od drzwi do drzwi rozpocznie się momencie, gdy sytuacja na to pozwoli.
Po nieco ponad 1,5 godz. od komunikatu Starowojta legion „Wolność Rosji” wydał ostrzeżenie, aby „wszyscy mieszkańcy obwodów kurskiego, biełgorodzkiego i briańskiego, którzy nie mają czasu lub możliwości ewakuacji, natychmiast udali się do schronów”.
Partyzanci próbują przedostać się na terytorium Rosji
Gubernator zareagował błyskawicznie. Po kilku minutach zamieścił wpis, że „ukraińscy terroryści nie rezygnują z prób wejścia na terytorium Rosji w pobliżu wsi Tiotkino razem ze swoimi grupami dywersyjnymi”. „Ale funkcjonariusze FSB i żołnierze rosyjskich sił zbrojnych nie pozwolili i nie pozwolą na to. W prawdziwej bitwie wróg ponosi porażkę, ale w wojnie informacyjnej każdy z nas musi stawić czoła” – dodał Starowojta.
Gubernator obwodu kurskiego ostrzegał przed groźbami i wrzutkami ze strony Centrum Operacji Informacyjno-Psychologicznych działającego pod dowództwem Sił Operacji Specjalnych ukraińskiej armii. Po kolejnej godzinie Starowojta alarmował przed możliwym atakiem za pomocą drona.
Legion „Wolność Rosji” zniszczył magazyny z amunicją we wsi Tiotkino?
Tymczasem legion „Wolność Rosji” opublikował nagranie. „Podczas gdy armia Putina niszczy domy cywilów, artylerzyści Legionu zniszczyli jednocześnie dwa składy amunicji putinowskiej bojówki w Tetkino. Pięknie się pali” – podkreślono.
Legion „Wolność Rosji” we wtorek informował o zajęciu przygranicznego miasteczka Tiotkino. Wówczas dodano nagranie, które miało przedstawiać rosyjskich żołnierzy uciekających z wioski i pozostawiających sprzęt.
Czytaj też:
Wielki blef Rosjan przy granicy z Ukrainą. „Warownie są pozbawione personelu i sprzętu”Czytaj też:
Legion „Wolność Rosji” chce zaatakować Moskwę. Rekrutuje tysiące rodaków