Jeszcze przed wylotem Andrzeja Dudy do Stanów Zjednoczonych pojawiły się doniesienia, że prezydent będzie rozmawiał w cztery oczy z Donaldem Trumpem. Spotkanie miało się odbyć w Doylestown w Pensylwanii w tzw. amerykańskiej Częstochowie.
Ostatecznie jednak do spotkania nie doszło. Sztab wyborczy Republikanina przekazał, że wizyta byłego prezydenta USA w Sanktuarium Matki Boskiej Częstochowskiej w Doylestown została odwołana.
Andrzej Duda miał się spotkać z Donaldem Trumpem. Spotkanie odwołano
O odwołaniu spotkania miały zadecydować nie kwestie polityczne, a związane z bezpieczeństwem. – Nieformalnymi kanałami dostaliśmy informację, że po dwóch próbach zamachu na Trumpa amerykańskie służby bardzo uważnie sprawdzają każde miejsce, gdzie ma przebywać. Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Doylestown to ogromny teren, z wielkim cmentarzem i klasztorem. Nie sposób tam w pełni zapanować nad bezpieczeństwem. Dlatego otoczenie Trumpa wycofało się z pomysłu wizyty – przekazała osoba z otoczenia polskiego prezydenta.
Andrzej Duda odniósł się do sprawy podczas rozmów z dziennikarzami. – Donald Trump realizuje swoją kampanię wyborczą. Miał zaproszenie organizatorów na uroczystość odsłonięcia pomnika w "amerykańskiej Częstochowie", w Doleystown, tam na polskim cmentarzu. Prezydent i jego współpracownicy zdecydowali, że nie będą brali udziału w tej uroczystości – powiedział prezydent.
– Kandydat Republikanów wystosował ładne oświadczenie w kontekście mojej obecności tam wczoraj, która wcześniej była zaplanowana. Dziękuję za to. Za miłe słowa pod adresem Polaków w Ameryce i tego wydarzenia – dodała głowa państwa.
Duda o spotkaniu z Trumpem. Zastanawiające słowa prezydenta
Andrzej Duda nawiązał w ten sposób do komentarza Donalda Trumpa zamieszczonego w jego serwisie Truth Social. To wspaniały dzień dla naszej wspaniałej polsko-amerykańskiej społeczności – napisał były amerykański przywódca wspominając przy okazji swoje przemówienie z Warszawy z 2017 roku.
Pytany, czy jest jakakolwiek szansa na spotkanie Duda-Trump, prezydent Polski odparł, że w tej chwili ciężko jest to jednoznacznie stwierdzić. - Czy nasze drogi tutaj w Nowym Jorku spotkają się, to jest mi w tej chwili trudno powiedzieć. Nie ma żadnego planowanego spotkania. Tak jak zawsze podczas Zgromadzenia Ogólnego ONZ, mam nadzieję, że jutro takie spotkanie będzie i tak jak co roku będzie sposobność do rozmowy – powiedziała głowa państwa.
Czytaj też:
Dlaczego nie doszło do spotkania Dudy i Trumpa? Mastalerek reagujeCzytaj też:
Duda na szczycie ONZ: Rosja podważa fundamenty światowego porządku