Wg podsekretarza stanu USA ds. kontroli zbrojeń i bezpieczeństwa międzynarodowego Johna Rooda, którego wypowiedź przywołuje ITAR- TASS, zamiar Rosji, by zastosować środki odwetowe wobec amerykańskich planów rozmieszczenia elementów tarczy antyrakietowej w Europie, wywołuje "rozczarowanie".
Waszyngton, jak pisze rosyjska agencja, nie traci nadziei na uśmierzenie niepokojów Moskwy.
"Liczymy na poważny dialog z Moskwą" - powiedział amerykański dyplomata. Kolejne spotkanie rosyjsko-amerykańskiej grupy roboczej w tej sprawie ma się odbyć za mniej więcej dwa tygodnie. Rood ma się spotkać w Moskwie ze swym rosyjskim odpowiednikiem Siergiejem Riabkowem.
Piątkowy "Wall Street Journal" pisze, że nowe propozycje zmierzające do uśmierzenia obaw Moskwy związanych z planami umieszczenia w Polsce i Czechach baz systemu obrony antyrakietowej przewidują m.in. "większy dostęp" rosyjskich obserwatorów do planowanych baz w Polsce i Czechach, aby mogli sprawdzać, że antyrakiety i radar nie są wymierzone w Rosję.
Administracja prezydenta George'a Busha zawsze podkreślała, że uzależnia ewentualną obecność rosyjskich obserwatorów tarczy od zgody rządów Polski i Czech.
Nowe propozycje amerykańskie przewidują też zmiany w traktacie o redukcji strategicznej broni nuklearnej, tak aby zmniejszyć liczbę wszystkich głowic atomowych w USA i Rosji, a nie tylko rakiet dalekiego zasięgu.pap, keb