Autor korespondencji wspomina także o podobnym oświadczeniu znanego dziennikarza austriackiej telewizji Klausa Emmericha, który odmówił wycofania się z niego. Powiedział on, że "czarni nie są tak politycznie cywilizowani".
"Washington Post" pisze też o rasistowskich komentarzach neonazistowskiej Narodowo-Demokratycznej Partii Niemiec, której działacz, deputowany do landtagu w Saksonii Juergen Gansel oświadczył, że zwycięstwo Obamy to wynik "amerykańskiego sojuszu Żydów i Murzynów".
W korespondencji wspomina się też o tym, że włoski premier Silvio Berlusconi powiedział o prezydencie-elekcie USA, że jest "młody, przystojny i nawet opalony". Premier twierdził potem, że jego wypowiedź była żartobliwym "komplementem".
Wtorkowy "Washington Times" informuje o wypowiedzi Górskiego osobno, podkreślając, że poseł przeprosił za nią. Podano też, że PiS odciął się od jego oświadczenia.
Górski powiedział, że zwycięstwo wyborcze Obamy jest "katastrofą" i "końcem cywilizacji białego człowieka".
pap, em