Waszyngton potwierdza śmierć przywódcy pakistańskich talibów

Waszyngton potwierdza śmierć przywódcy pakistańskich talibów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezydent USA Barrack Obama stwierdził jednoznacznie, że przywódca pakistańskich talibów Baitulah Mehsud zginął w akcji przeprowadzonej przez pakistańską armię. Wcześniej amerykańscy urzędnicy unikali tak jednoznacznych wypowiedzi twierdząc, że śmierć Mehsuda jest pewna "na 90 procent".
Obama stwierdził, że wyeliminowanie groźnego terrorysty było możliwe dzięki temu, że pakistańska armia "po raz pierwszy" walczyła z talibami agresywnie, dzięki czemu udało się zlikwidować Mehsuda.

Różne wersje Pakistańczyków

Śmierci Mehsuda nie potwierdzali dotychczas Pakistańczycy. Również pakistańscy talibowie raz potwierdzali, a raz zaprzeczali informacji, jakoby Mehsud został zabity. Według ostatniej wersji podanej przez rzecznika ekstremistów Mauviego Omara, który został schwytany przez Pakistańczyków, Mehsud miał jednak zginąć.

Na czele 20 tysięcy terrorystów

Mehsud, który miał pod swoją komendą około 20 tys. bojowników talibskich, obwiniany był przez władze w Islamabadzie o serię zamachów samobójczych w Pakistanie i o ataki na siły zachodnie w Afganistanie. Oskarżano go też o udział w zamordowaniu w zamachu byłej premier Pakistanu Benazir Bhutto w 2007 roku.


TVN24
, arb