W Czechach zatrzymano członków gangu parającej się przemytem ludzi. Bandę podejrzewa się o współodpowiedzialność za śmierć 58 azjatyckich uchodźców w Dover w ubiegłym roku.
Aresztowano ośmiu Chińczyków i siedmiu Czechów w wieku 20-29 lat. Władze czeskie twierdzą, że w ciągu minionych dwóch lat banda ta przerzuciła około 1,8 tysiąca Azjatów, głównie do Niemiec i Stanów Zjednoczonych.
Podczas rewizji, przeprowadzonych w 17 mieszkaniach w Pradze i środkowych Czechach, policjanci natrafili na broń, fałszywe dokumenty i znaczne sumy pieniędzy. Zablokowano 56 kont bankowych, na których - jak się podejrzewa - gromadzone były pieniądze, pobierane od uchodźców.
Cała operacja, opatrzona kryptonimem "Euro", była ściśle skoordynowana z policją niemiecką i francuską.
les, pap
Podczas rewizji, przeprowadzonych w 17 mieszkaniach w Pradze i środkowych Czechach, policjanci natrafili na broń, fałszywe dokumenty i znaczne sumy pieniędzy. Zablokowano 56 kont bankowych, na których - jak się podejrzewa - gromadzone były pieniądze, pobierane od uchodźców.
Cała operacja, opatrzona kryptonimem "Euro", była ściśle skoordynowana z policją niemiecką i francuską.
les, pap