Rada Europy krytykuje Rosję

Rada Europy krytykuje Rosję

Dodano:   /  Zmieniono: 
Komisarz Rady Europy ds. praw człowieka Thomas Hammarberg zaapelował o położenie kresu bezkarności na północnym Kaukazie i skrytykował "brak skutecznych śledztw ws. zniknięć i zabójstw". W swym raporcie opracowanym po wrześniowej wizycie w Czeczenii i Inguszetii Hammarberg wyraził ubolewanie, że w regionie "utrzymuje się praktyka bezkarności".
"Należy podjąć stałe wysiłki w celu walki z korupcją w systemie sprawiedliwości i siłach porządkowych. Trzeba też zagwarantować ochronę świadków podczas śledztw i procesów" - wylicza Hammarberg. Według niego na północnym Kaukazie "nie doszło jeszcze do ustabilizowania sytuacji", a szczególnie niepokojąca jest "nasilająca się aktywność nielegalnych grup zbrojnych oraz brak skutecznych śledztw w sprawie zniknięć i zabójstw działaczy praw człowieka".

Komisarz pisze, że w pierwszym półroczu antyterrorystyczne siły rosyjskie i czeczeńskie prowadziły 116 "operacji specjalnych", a aktywność nielegalnych grup zbrojnych w najmniejszym stopniu nie spadła. Należy - jak podkreśla - wykorzenić egzekucje bez procesu, zabójstwa i nielegalne zatrzymania, "a odpowiedzialnych trzeba pociągnąć do odpowiedzialności karnej".

Według raportu, który powołuje się na źródła sądowe, w latach 2000-2009 zaginęło 3 074 Czeczenów, a od 1990 r. znaleziono mogiły zbiorowe z około 3 tysiącami ciał. Należy "zidentyfikować ciała w mogiłach zbiorowych" - można przeczytać w raporcie.

PAP, arb