Pasterka w Betlejem: apel o pokój na Bliskim Wschodzie

Pasterka w Betlejem: apel o pokój na Bliskim Wschodzie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Betlejem, Bazylice Narodzenia Pańskiego (fot. wikipedia.pl) 
Podczas pasterki w Betlejem w nocy z czwartku na piątek łaciński patriarcha Jerozolimy arcybiskup Fouad Twal modlił się o pokój na Bliskim Wschodzie. "Jesteśmy już zmęczeni tą sytuacją, zmęczeni oczekiwaniem, rozmowami, obietnicami, deklaracjami" - powiedział abp Twal podczas mszy świętej w Bazylice Narodzenia Pańskiego, w której uczestniczyli m.in. prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas oraz premier Salam Fajed.
Hierarcha poprosił wiernych na całym świecie o modlitwę za Ziemię Świętą, której "mieszkańcy żyją niczym skłóceni bracia". Ziemię tą będzie można "prawdziwie określać mianem świętej tylko wtedy, gdy zapanuje na niej wolność, sprawiedliwość, miłość, pojednanie, pokój i bezpieczeństwo" - kontynuował. "Chcemy podczas Świąt Bożego Narodzenia wraz ze wszystkimi ludźmi dobrej woli modlić się o pokój. Pokój, o który prosimy różni się od tego, który obiecuje nam świat. Pokój, który daje nam świat, zbudowany jest na sile i przemocy. My zaś szukamy pokoju osadzonego na sprawiedliwości i ludzkiej godności" - podkreślił patriarcha.

Na Boże Narodzenie przybyło w tym roku do Betlejem około 15 tys. pielgrzymów - szacuje burmistrz tego miasta Victor Batarseh. W lokalnych hotelach zajęte są prawie wszystkie miejsca. Izraelskie władze pozwoliły nawet 420 chrześcijanom ze Strefy Gazy na jej opuszczenie, aby mogli uczestniczyć w uroczystościach w Betlejem, znajdującym się w granicach Zachodniego Brzegu Jordanu.

Jak podaje agencja dpa, spośród 1,5 mln mieszkańców Strefy Gazy około 3 tys. to chrześcijanie. Ze względów bezpieczeństwa Izrael otworzył jednak granicę tylko dla tych poniżej 18. roku życia lub powyżej 35. Betlejem na początku dekady odnotowało gwałtowny odpływ turystów z powodu konfliktu izraelsko-palestyńskiego. Choć w ostatnich latach sytuacja wyraźnie się jednak poprawiła, pełne odrodzenie turystyki blokują wciąż restrykcje, jakie Izrael nakłada na Autonomię Palestyńską. Pielgrzymom o trwającym w tym regionie konflikcie przypomina m.in. mur oddzielający Izrael od Zachodniego Brzegu Jordanu.

PAP< dar