Prezydent Iranu otrzyma amerykańską wizę

Prezydent Iranu otrzyma amerykańską wizę

Dodano:   /  Zmieniono: 
Waszyngton oświadczył, że planującemu podróż do Nowego Jorku Mahmudowi Ahmadineżadowi raczej nie zostanie odmówiona amerykańska wiza. Irański prezydent ma zamiar brać udział w odbywającej się w przyszłym tygodniu rewizji Traktatu o Nieproliferacji Nuklearnej.
Rzecznik Departamentu Stanu P.J. Crowley przyznał, że wnioski wizowe dla Ahmadineżada i towarzyszących mu irańskich delegatów zostały złożone w ambasadzie amerykańskiej w Szwajcarii. Dodał też, że najprawdopodobniej zostaną rozpatrzone pozytywnie: - Mamy pewną odpowiedzialność jako kraj goszczący ONZ. Jakikolwiek zagraniczny przedstawiciel przyjeżdżający z oficjalną wizytą do ONZ z reguły otrzymuje wizę.
 
USA wraz z Zachodem oskarżają Iran o pracę nad bronią atomową i tym samym pogwałcanie Traktatu o Nieproliferacji Nuklearnej. Iran w dalszym ciągu zaprzecza takim oskarżeniom twierdząc, że praca nad energią nuklearną ma pomóc w produkowaniu elektryczności. Biorąc pod uwagę, że Ameryka i Iran nie mają oficjalnych stosunków dyplomatycznych, teoretycznie Ahmadinażad mógłby dostać odmowę wizy.
 
Początkowo na czele irańskiej delegacji do Nowego  Jorku miał stanąć minister spraw zagranicznych Manouchehr Mottaki, ale do kwatery głównej ONZ chce przyjechać sam prezydent Ahmadineżad. Na czele amerykańskiej delegacji stanie sekretarz stanu Hillary Clinton. W oryginalnym założeniu amerykańska polityk miała zabrać głos jako piąta, a irański minister jako siódmy. Amerykanie oświadczyli, że po tej zmianie w irańskiej delegacji nie podjęto jeszcze decyzji czy będącemu najwyższym rangą politykiem na konferencji Ahmadineżadowi przyznanie zostanie prawo wystąpienia przed Clinton.

Rewizja Traktatu o Nieproliferacji Nuklearnej odbędzie się w dniach 3-28 maja w nowojorskiej siedzibie ONZ. Założenia traktatu to powstrzymywanie państw od pracy nad bronią atomową i eliminacja istniejących arsenałów nuklearnych.


Reuters, KK