Słowacy będą integrować Romów

Słowacy będą integrować Romów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Słowacki gabinet Ivety Radiczovej w ramach zatwierdzonego w środę programu rządowego ogłosił nowy plan pomocy dla Romów, przewidujący głębszą integrację ludności romskiej i jej rozwój

Rząd zaproponował w związku z tym przyznanie większych pełnomocnictw specjalnemu przedstawicielowi rządu ds. społeczności romskiej, stojącemu na straży praw człowieka i mniejszości. Gabinet zwrócił uwagę, że istotna część Romów na Słowacji to ludzie ubodzy, wykluczeni społecznie, niezdolni pokonać trudności bez pomocy państwa. Tłumaczył, że to podstawowy problem społeczny, ponieważ "oprócz negatywnego wpływu na potencjał rozwojowy regionów prowadzi do pogorszenia relacji obywatelskich, zaostrza stosunki z większością i zwiększa niebezpieczeństwo szerzenia się ekstremizmu".

Słowackim władzom - jak same podkreśliły - zależy na pełnowartościowym uczestnictwie Romów w życiu społecznym, kulturalnym i politycznym. M.in. zamiast tworzonych dotychczas szkół specjalnych przewiduje się włączenie ludności romskiej do ogólnego systemu oświaty. "Chcemy sprawić, aby różnorodność kulturowa i etniczna nie była brzemieniem, lecz wręcz przeciwnie - bogactwem państwa, impulsem do tego, aby mniejszości czuły się u nas jak u siebie" - zapisano w dokumencie.

Rząd chce realizować program za pomocą skoordynowanej i długofalowej polityki. Działania gabinetu mają odpowiadać na realne potrzeby i priorytety społeczności romskiej, walczyć z dyskryminacją i jednocześnie zwiększać odpowiedzialność społeczną Romów. Pomóc w tym mają fundusze Unii Europejskiej.

Gabinet Radiczovej jednogłośnie zatwierdził w środę program rządowy. Jego głównym celem jest pobudzenie wzrostu gospodarczego i uzdrowienie finansów publicznych. Jak zapewniła premier, nie przewiduje się żadnych radykalnych reform i terapii szokowej.

"Rząd nie zamierza przenosić całego ciężaru na obywateli. Będziemy korzystać z umiarkowanych środków, nie z terapii szokowej" - poinformowała Radiczova po posiedzeniu rządu.

PAP, pp