Hillary Clinton oznajmiła, że zamierza udać się w podróż do Serbii i Kosowa w październiku z nadziejami na ułatwienie rozmów pomiędzy Belgradem i byłym serbskim terytorium.
- Z niecierpliwością oczekuję wizyt w Belgradzie i Prisztinie oraz możliwości rozmowy nie tylko z przywódcami, ale także z obywatelami. Istotne jest żebyśmy mieli na uwadze przyszłe cele zarówno Serbów jak i Kosowarów, bo istnieją trudne kwestie, które będą musiały być rozwiązane. Unia Europejska i Stany Zjednoczone są gotowe asystować i ułatwiać, wspierać i nakłaniać obie strony do osiągnięcia porozumienia ze sobą. Ostatecznie jednak podjęcie decyzji o przyszłości zależy od ich przywódców i ludności - powiedziała amerykańska sekretarz stanu podczas wspólnego wystąpienia z szefową dyplomacji UE Catherine Ashton.
Hillary Clinton powiedziała też, że jej wizyta w Belgradzie i Prisztinie nastąpi za "około 10 dni" i naświetli korzyści płynące z wspieranych przez UE rozmów o niepodległości Kosowa, której Serbia nie uznaje. Mając nadzieję na przystąpienie do Unii Belgrad jednak zaakceptował unijną propozycję rozmów z władzami Kosowa.
Los Angeles Times, kk
Hillary Clinton powiedziała też, że jej wizyta w Belgradzie i Prisztinie nastąpi za "około 10 dni" i naświetli korzyści płynące z wspieranych przez UE rozmów o niepodległości Kosowa, której Serbia nie uznaje. Mając nadzieję na przystąpienie do Unii Belgrad jednak zaakceptował unijną propozycję rozmów z władzami Kosowa.
Los Angeles Times, kk