Wybór dokonany przez studentów wydaje się nieco zaskakujący, ponieważ Konfucjusz i Mao znajdują się tuż obok siebie. Tymczasem ten ostatni podczas swoich rządów zwalczał dawną tradycję chińską. W trakcie licznych kampanii organizowanych w czasach Mao wzywano do niszczenia wszystkiego co konfucjańskie i wprowadzania na to miejsce porządku komunistycznego. Do dziś wielu mieszkańców Chin wyraża niepochlebne zdania o dawnym mistrzu chińskim.
Zmiana były jednak widoczne już w latach 90. zeszłego wieku. W 1996 r. powstał Instytut Konfucjusza, będący narzędziem promującym dorobek kultury chińskiej na całym świecie. Ponadto chiński przywódca, Hu Jintao, w swoich wypowiedziach odwołuje się do koncepcji "społeczeństwa harmonijnego", o którym wspominał Konfucjusz. Oprócz tego rząd wspiera odbudowę świątyń konfucjańskich oraz wznawia obchody tradycyjnych świąt, związanych z kalendarzem księżycowym. Od 2006 r. zaczęto także uroczyście obchodzić rocznicę urodzin Konfucjusza w jego rodzinnym Qufu.
PAP, arb