Szef MSZ Grecji Stawros Lambrinidis twierdzi, że wprowadzony sześć dni temu zakaz wychodzenia z greckich portów statków Flotylli Wolności jest zgodny z prawem.
Lambrinidis zadeklarował, że Grecja jest gotowa dostarczyć Palestyńczykom pomoc humanitarną, którą działacze planowali przetransportować do Strefy Gazy, przerywając izraelską blokadę tej enklawy. - Ta oferta nadal jest aktualna - powiedział minister po spotkaniu w Wiedniu z szefem austriackiej dyplomacji Michaelem Spindeleggerem.
W czwartek kolejna - francuska - łódź wchodząca w skład Flotylli Wolności została zatrzymana u wybrzeży Krety. Grecja 1 lipca zabroniła wyjścia ze swoich portów statkom, zamierzającym przerwać izraelską blokadę Strefy Gazy. Greckie MSZ ogólnikowo oświadczyło w niedzielę, że chodziło o "względy bezpieczeństwa" i że zakaz był zgodny "z życzeniem ONZ i rekomendacjami UE".
Władze Izraela zapowiadają, że zablokują każdą próbę przełamania morskiej blokady terytoriów palestyńskich. Ubiegłoroczny morski konwój pod tym samym szyldem zakończył się tragicznie, gdy w wyniku szturmu izraelskich komandosów śmierć poniosło dziewięciu tureckich uczestników rejsu. Izrael nałożył blokadę na Strefę Gazy po przejęciu kontroli nad tym terytorium przez radykalny Hamas w 2007 roku.
zew, PAP