Asad pozdrowił żołnierzy, bo mają święto

Asad pozdrowił żołnierzy, bo mają święto

Dodano:   /  Zmieniono: 
Baszar el-Asad (fot. Wikipedia) 
Prezydent Syrii Baszar el-Asad zwrócił się do żołnierzy gratulując "patriotyzmu" w związku z 66. rocznicą powstania armii syryjskiej, którą nazwał "symbolem narodowej dumy" - poinformowała oficjalna agencja SANA.
- Pozdrawiam każdego żołnierza i życzę wszystkiego najlepszego w związku z 66. rocznicą powstania syryjskiej armii, która broni nas przed zakusami agresorów, grożącymi nam dziś i jutro - oświadczył Asad. - Wszyscy jesteście dumą narodu - podkreślił. Wyraził przekonanie, że kraj "jest w stanie, dzięki przenikliwości obywateli i naszej jedności narodowej, pokonać ten nowy rozdział dobrze przygotowanego spisku, którego celem jest rozbicie Syrii, a potem całego regionu na małe państewka, walczące między sobą".

Władze Syrii twierdziły, że za demonstracjami antyprezydenckimi, przetaczającymi się przez kraj od połowy marca, stoją spiskowcy z zagranicy. - Dziś jesteśmy jeszcze bardziej niż kiedykolwiek zdeterminowani kontynuować naszą politykę - zaznaczył szef państwa.

W niedzielę w ofensywie syryjskiej armii w kilku miastach, m.in. w Hamie na zachodzie kraju, zginęło według różnych szacunków - od 75 do nawet 140 osób. Represje zdecydowanie potępiła społeczność międzynarodowa. W poniedziałek brytyjski minister spraw zagranicznych William Hague wykluczył interwencję militarną w Syrii, ale zaapelował o silniejszy nacisk wspólnoty międzynarodowej na reżim w Damaszku.

W sumie od wybuchu demonstracji przeciwko Asadowi siły bezpieczeństwa zabiły w tym kraju ponad 1,6 tys. ludzi - informują syryjscy obrońcy praw człowieka.

pap, ps