Turecka armia ma nowe kierownictwo

Turecka armia ma nowe kierownictwo

Dodano:   /  Zmieniono: 
Recep Tayyip Erdogan (fot. Wikipedia)
Prezydent Turcji Abdullah Gul zaakceptował nominację nowego szefa Sztabu Generalnego oraz nowych dowódców sił lądowych, powietrznych i morskich, po tym jak czterej najważniejsi generałowie podali się w ubiegłym tygodniu do dymisji. Dowódcy chcieli zaprotestować przeciwko aresztowaniu oficerów oskarżanych o udział w spisku mającym na celu obalenie rządu.
Premier Turcji Recep Tayyip Erdogan odwiedził kwaterę główną sił zbrojnych, by podpisać nominacje generałów wybranych po trwającym cztery dni posiedzeniu Naczelnej Rady Wojskowej. Generał Necdet Ozel, dotychczas dowódca żandarmerii, zajmie kluczowe stanowisko szefa Sztabu Generalnego drugiej największej armii NATO.

Odejście w ubiegły piątek poprzednika Ozela, Isika Kosanera, i  dowódców wojsk lądowych, marynarki wojennej i lotnictwa, nastąpiło po  latach napięć pomiędzy siłami zbrojnymi, uważanymi za gwaranta świeckiego charakteru państwa tureckiego, a premierem, którego partia wyłoniła się ponad dekadę temu z rozwiązanego ugrupowania islamistycznego. Jak pisze Reuters dymisja niechętnych rządowi generałów pozwoli Erdoganowi umocnić kontrolę nad wojskiem, które kiedyś pełniło nadrzędną rolę w tureckiej polityce, a obecnie traci wpływy w wyniku reform wprowadzanych przez Erdogana w ramach dążenia do Unii Europejskiej.

Wyżsi dowódcy ogłosili, że rezygnują kilka godzin po oskarżeniu kilkunastu wysokich rangą wojskowych o przygotowywanie w 2003 roku antyrządowego spisku pod kryptonimem "Młot kowalski". Jego uczestnicy mieli planować zamach bombowy na meczet, a także inne akty terroru, dzięki którym wojsko mogłoby interweniować pod pozorem przywracania porządku. W więzieniach przebywa obecnie 42 generałów i kilkunastu oficerów, których będąca u władzy od 2002 roku Partia Sprawiedliwości i  Rozwoju (AKP) Erdogana podejrzewa o próby obalenia władz. Od 1960 roku turecka armia obaliła cztery rządy.

zew, PAP