Wokół Fukushimy ma być dwa razy lepiej

Wokół Fukushimy ma być dwa razy lepiej

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. Wikipedia)
W ciągu najbliższych dwóch lat Japonia zamierza o połowę zmniejszyć poziom promieniowania na terenach, skażonych na skutek awarii w elektrowni atomowej Fukushima I - poinformowały japońskie władze.
- Naszym celem jest zmniejszenie w ciągu dwóch lat poziomu radiacji na poszkodowanych obszarach o połowę i o 60 proc. w tym samym czasie w miejscach uczęszczanych przez dzieci - powiedział minister do spraw zapobiegania wypadkom nuklearnym Goshi Hosono.

Rząd szacuje, że na skażonych terenach promieniowanie zmniejszy się w sposób naturalny o około 40 proc., a dodatkowe zabiegi pomogą poprawić ten wynik o 10 punktów procentowych. - Zasadniczo chcemy osiągnąć ten cel w jeszcze krótszym czasie. Technologia ciągle jest ulepszana i można to zrobić poprzez wystarczające finansowanie rządowe oraz wysiłek - zaznaczył Hosono.

11 marca połączone z tsunami silne trzęsienie ziemi poważnie uszkodziło elektrownię Fukushima I, powodując znaczną emisję substancji promieniotwórczych. Jest to najpoważniejsza katastrofa nuklearna od czasu wybuchu reaktora w elektrowni w Czarnobylu w 1986 roku. Zdaniem ekspertów, dezaktywacji wymaga teren o powierzchni od 1 do 4 tys. kilometrów kwadratowych, co stanowi od 0,3 do 1 proc. terytorium Japonii. Koszty przedsięwzięcia mogą przekroczyć 10 bilionów jenów (130 mld dolarów).

zew, PAP