Milionowa defraudacja w rosyjskim MON

Milionowa defraudacja w rosyjskim MON

Dodano:   /  Zmieniono: 
Za częściowe prace zapłacono w całości (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Wysocy rangą pracownicy rosyjskiego ministerstwa obrony zostali oskarżeni o defraudację 190 mln rubli (około 5 mln euro), przeznaczonych na rozwój potencjału sił nuklearnych Federacji Rosyjskiej.
Według resortu spraw wewnętrznych, między dowództwem jednej z baz wojskowych a prywatną firmą został zawarty kontrakt wartości 260 mln rubli (6,7 mln euro) na budowę punktu obserwacyjnego, odpowiedzialnego za kontrolę sejsmiczności terenu.

Zdaniem śledczych, choć zlecone prace zostały wykonane tylko częściowo, cała kwota została przelana na konto firmy. "Sprawdzono, że prace budowlano-montażowe zrealizowano jedynie częściowo, na kwotę nie przekraczającą 70 mln rubli (1,7 mln euro), choć w dokumentach wszystko było w porządku i wynikało z nich, że prace zostały całkowicie ukończone" - przekazało MSW.

Wszczęto śledztwo przeciwko dowódcy bazy, szefowi wydziału technicznego ministerstwa obrony a także przeciwko dyrektorowi generalnemu prywatnej firmy. Grożą im kary od czterech do 10 lat więzienia.

zew, PAP