Syria: kolejni zabici mimo zawieszenia broni

Syria: kolejni zabici mimo zawieszenia broni

Dodano:   /  Zmieniono: 
W Syrii wciąż giną ludzie, fot. PAP/EPA/LOCAL COORDINATION COMMITTEES LC 
Obie strony konfliktu w Syrii oskarżają się wzajemnie o pogwałcenie obowiązującego od rana w czwartek zawieszenia broni. Opozycja mówi o trzech zabitych przez siły bezpieczeństwa, rząd oskarża "terrorystów" o podłożenie bomby i śmierć oficera.

Rzeczniczka Narodowej Rady Syryjskiej Basma Kodmani powiedziała w  Genewie, że od chwili wprowadzenia zawieszenia broni w prowincjach Idlib i Hama zginęły trzy osoby.

Władze syryjskie oskarżyły z kolei "terrorystów" podłożenie bomby w  Aleppo (Halab). Jej wybuch zabił oficera i ranił 24 żołnierzy oraz  cywilów. Zdaniem rządowych mediów, celem ataku na wojskowy autokar było sabotowanie rozejmu.

Strzelają do demonstrantów

Syryjski działacz praw człowieka powiedział, że jedna osoba zastrzelona została w okolicach miasta Hama. Według Reutersa, funkcjonariusze sił bezpieczeństwa zabili tam mężczyznę, który odmówił zatrzymania się przekraczając punkt kontrolny. Dwie inne osoby zginęły, gdy siły bezpieczeństwa otworzyły ogień do demonstrantów - podała agencja dpa.

Rzeczniczka Kodmani podkreśliła, że siły rządowe tylko częściowo przestrzegają zawieszenia broni, gdyż ciężka broń i żołnierze pozostają w  miastach. - Nie ma dowodów na istotne wycofanie (oddziałów rządowych) -  podkreśliła Kodmani.

Plan Annana

Plan pokojowy opracowany przez wysłannika ONZ i Ligi Arabskiej Kofiego Annana i zaakceptowany przez Damaszek zakładał, że 12 kwietnia rano w Syrii nastąpi całkowite zawieszenie broni.

Reżim prezydenta Baszara el-Asada, który od ponad roku krwawo tłumi antyrządowe powstanie, zapowiadał, że wstrzyma działania zbrojne, ale jego siły będą gotowe odpowiedzieć na każdy atak ze strony terrorystów, jak władze określają uczestników rebelii.

9 tys. ofiar

Zgodnie z planem pokojowym wynegocjowanym przez Annana zawieszenie broni przez syryjskie siły rządowe miało nastąpić już 10 kwietnia o godz. 6. Po 48 godzinach ten sam warunek miała spełnić opozycja.

Według szacunków ONZ w wyniku rewolty w Syrii dotychczas śmierć poniosło ok. 9 tys. osób.

mp, pap