Ukraina: wybuch w tramwaju bez związku z Euro

Ukraina: wybuch w tramwaju bez związku z Euro

Dodano:   /  Zmieniono: 
Według oceny antyterrorystycznego centrum SBU żadnego zagrożenia dla części finałowej Euro 2012 nie ma (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Wybuch w tramwaju, do którego doszło 11 czerwca w Dniepropietrowsku na wschodzie Ukrainy, nie ma żadnego związku z trwającymi mistrzostwami Europy w piłce nożnej - oświadczyła Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU).

"Według oceny antyterrorystycznego centrum SBU żadnego zagrożenia dla części finałowej Euro 2012 nie ma" - podkreślono w komunikacie. W  wyniku wybuchu lekkie obrażenia odniosło dziewięć osób. W  Dniepropietrowsku nie odbywają się mecze Euro 2012.

Władze ukraińskie zapewniły, że incydent nie był zamachem terrorystycznym, a eksplozja nastąpiła, gdy jeden z pasażerów tramwaju przypadkowo upuścił na podłogę pudełko z prochem, które legalnie nabył w  sklepie myśliwskim. Pasażer ten jest członkiem dniepropietrowskiego koła myśliwych i rybaków. Prokurator obwodowa w Dniepropietrowsku Natalia Marczuk zapewniła, że incydent nie ma nic wspólnego z zamachami bombowymi z  kwietnia bieżącego roku.

27 kwietnia w Dniepropietrowsku doszło do serii czterech wybuchów, w  wyniku których rannych zostało 30 osób, w tym dziesięcioro niepełnoletnich. Eksplozje nastąpiły około południa, w krótkich odstępach czasu. Pierwszy ładunek wybuchł na przystanku tramwajowym koło opery, następny nieopodal kina i technikum, a trzeci - przy wejściu do  parku. Czwarta bomba również eksplodowała przy budynku opery.

Prokuratura potraktowała serię wybuchów jako akt terrorystyczny. Na  przełomie maja i czerwca władze ukraińskie poinformowały o zatrzymaniu czterech osób, podejrzewanych o udział w tych wydarzeniach. Wówczas także ujawniono, że sprawcy żądali 4,5 mln dolarów okupu.

Ukraińskie władze zapewniły po kwietniowych eksplozjach w  Dniepropietrowsku, że nie miały one nic wspólnego z rozgrywkami Euro 2012 na Ukrainie.

sjk, PAP