Rasistowskie ataki w Jerozolimie. Erytrejczycy zagrożeni

Rasistowskie ataki w Jerozolimie. Erytrejczycy zagrożeni

Dodano:   /  Zmieniono: 
W Jerozolimie nieznani sprawcy podłożyli nad ranem ogień pod mieszkanie imigrantów z Erytrei. Trzy osoby zostały ranne, w tym kobieta w ciąży i jej mąż. Izraelska policja podejrzewa, że podpalacze kierowali się motywami rasowymi.
- Oczywiście, wygląda na to, że byli celem ataku jako Erytrejczycy - powiedział rzecznik policji Micky Rosenfeld w rozmowie z agencją Reuters. Dodał, że policja prowadzi w tej sprawie śledztwo. W ostatnich miesiącach w Izraelu narasta fala ksenofobii, której towarzyszą akty przemocy wobec afrykańskich imigrantów. W połowie maja antyimigrancka demonstracja w Tel Awiwie skończyła się demolowaniem sklepów i atakowaniem czarnoskórych przechodniów.

Na początku czerwca w Jerozolimie miało miejsce podobne popalenie mieszkania Erytrejczyków, również na tle rasowym; sprawcy napisali wtedy na ścianie domu "wynoście się z naszej dzielnicy". W Izraelu przebywa około 60 tysięcy imigrantów z Afryki, którzy nielegalnie przekroczyli granicę od strony Egiptu, uciekając przed konfliktami zbrojnymi i biedą. Władze Izraela rozpoczęły deportacje osób z Sudanu Południowego i Wybrzeża Kości Słoniowej, ale większości imigrantów z Afryki przysługuje ochrona ze względu na niebezpieczeństwa grożące im w krajach ojczystych i nie mogą być deportowani.
eb, pap