Stany Zjednoczone zmagają się z kolejnym w tym roku atakiem zimy. Najtrudniejsza sytuacja jest w Chicago. Śnieg pada tam nieprzerwanie od 12 godzin, a w całym mieście pozamykano wiele szkół i sklepów. Synoptycy przewidują, że tak będzie do jutra rana - podaje Onet powołując się na informacje Polskiego Radia.
Lokalne władze apelują, by podczas burz śnieżnych zostać w domach. W wielu miejscach widoczność ograniczona jest praktycznie do zera.
W Chicago odwołano 500 lotów z miejscowych lotnisk.
ja, Polskie Radio, Onet
W Chicago odwołano 500 lotów z miejscowych lotnisk.
ja, Polskie Radio, Onet