Antyputinowska demonstracja w Moskwie. Zatrzymano "kury"

Antyputinowska demonstracja w Moskwie. Zatrzymano "kury"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Antyputinowski protest w Moskwie. Zatrzymano "kury" (fot.Vexilus/Wiki Commons)
W Moskwie na pl. Bołotnym zebrało się od 200 do 1000 osób. Doszło do potyczek z policją. Zatrzymanych zostało nawet 50 osób.
Dziś ma zapaść wyrok w tak zwanej "bołotnej sprawie", w której figurują 8 opozycjonistów. Według informacji Kommersant-Rosja, przed Zamoskworieckim Sądem Rejonowym zebrało się nawet 1000 osób. Skandują: „Rosja bez Putina”, „Wolności!” i „Hańba!”. "Chodzą prowokatorzy, ubrani w kostiumy kur" - pisze gazeta, a po chwili dodaje, że "prowokatorzy" zostali zatrzymani, łącznie z osobą, która w tłumie wymachiwała flagą Rosji. Później zatrzymany został również korespondent Kommersanta.

6 maja 2012 r. na antyputinowską demonstrację na pl. Bołotnym w Moskwie, wyszło ok. 15 tys. osób. Doszło do starć z policją. W rezultacie ok 450 osób zostało zatrzymanych, po obu stronach byli ranni. W stan oskarżenia w sprawie udziału w zajściach łącznie postawiono 29 osób. Wszystkim grozi do 8 lat kolonii karnej. Jeden z oskarżonych, Maksim Łuzianin, w listopadzie 2012 roku został już skazany na 4,5 roku łagru. Drugi z uczestników rozruchów Michaił Kosienko, uznany za niepoczytalnego, w październiku 2013 roku został przez sąd skierowany na przymusowe leczenie psychiatryczne.

Kommersant, tk