Konferencja Putina. "Masa nonsensów"

Konferencja Putina. "Masa nonsensów"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Włodzimierz Cimoszewicz (fot. Wprost) Źródło:Wprost
W rozmowie z RMF FM Włodzimierz Cimoszewicz skomentował konferencję Władimira Putina, poświęconą kryzysowi ukraińskiemu oraz sytuacji na Krymie.
– Jeśli by tak bardzo uważnie przeanalizować jego konferencję - to była jedna z rzadkich ostatnio okazji, żeby go wysłuchać - to nie rysuje dobrego obrazu. Masa nonsensów, masa stwierdzeń nielogicznych, niespójnych i tak dalej. To było trochę poruszające – powiedział Cimoszewicz, odnosząc się w ten sposób do słów Angeli Merkel, która w rozmowie z Barackiem Obamą miała powiedzieć, że Putin „żyje w oderwaniu od rzeczywistości”.

Cimoszewicz stwierdził, że Putinem targają wahania nastrojów „od luzu, ironii, sarkazmu, po słabo kontrolowaną wściekłość”. Dodał, że w prezydencie Rosji „tkwi jakiś rodzaj kompleksu na punkcie Stanów Zjednoczonych, a w konsekwencji także NATO”, co wiąże się z „niezwykle agresywną i podejrzliwą reakcją”.

Senator odniósł się również do kolacji, którą pół roku temu jadł z Putinem. – Tam oczywiście był miłym gospodarzem. Muszę powiedzieć, że był bardzo otwarty. Padały także trudne pytania, na które odpowiadał - jak się wydawało - z autentyczną wolą poważnej odpowiedzi – stwierdził. – A teraz opowiada, że mundury można kupić w sklepie. Czołgi i samoloty pewnie też... – podsumował Cimoszewicz.

kl, RMF FM