Premier Korei Południowej zostaje na stanowisku

Premier Korei Południowej zostaje na stanowisku

Dodano:   /  Zmieniono: 
Premier Korei Południowej, Czung Hong Won, który po kwietniowej katastrofie promu „Sewol” podał się do dymisji, jednak zachowa swoje stanowisko.
Wybór jego następcy wzbudziłby zbyt dużo kontrowersji. Premier podał się do dymisji pod koniec kwietnia. Tłumaczył, że postanowił odejść, aby „nie być obciążeniem dla rządu”. W czwartek wysoki urzędnik prezydencki oznajmił w wywiadzie, że prezydent Korei Południowej, Park Geun Hie, odrzuciła jego dymisję.

Według urzędnika jest to decyzja konieczna dla dobra kraju. Hong Won zgodził się pozostać na stanowisku. Zapowiada, że pomoże we wdrażaniu reform obiecanych po zatonięciu promu. Po tym, jak Hong Won złożył dymisję, prezydent Korei Południowej zdecydowała się mianować na to stanowisko byłego sędziego Sądu Najwyższego, Ahna Dai-Hee. Tydzień po nominacji, sędzia zrezygnował. Miało to związek z krytyką odnośnie jego zarobków w sektorze prywatnym po przejściu na emeryturę.

Następny nominowany został były dziennikarz Moon Chang-Keuk, który również nie utrzymał się na stanowisku ze względu na krytykę jego pro-japońskich poglądów. W czerwcu prezydent Park Geun Hie, wymieniła siedmiu ministrów. Wśród nich był szef resortu obrony oraz administracji państwowej i bezpieczeństwa. Szefowa państwa podjęła decyzję po tym, jak spotkała się z dużą falą krytyki za zbyt późno podjętą akcję ratunkową po zatonięciu promu. Od zatonięcia promu poparcie dla prezydent znacznie spadło.

bbc.co.uk