Pociąg wjechał w pociąg

Pociąg wjechał w pociąg

Dodano:   /  Zmieniono: 
Mimo groźnie wyglądającego zderzenia dwóch pociągów kolei miejskiej (S-Bahn) w Neufahrn pod Monachium, nikt nie zginął, a 24 osoby odniosły przeważnie lekkie obrażenia.
Oba składy wbiły się w siebie na głębokość pięciu metrów. Jak oświadczył rzecznik policji, uratowanie się zaklinowanego w  kabinie maszynisty graniczy z cudem. Poza nim jeszcze tylko jedna osoba doznała średnio ciężkich obrażeń. Pozostali poszkodowani wyszli z opresji ze skaleczeniami i siniakami.

Przyczyną wypadku było niewłaściwe ustawienie zwrotnicy. Na  przystanku Neufahrn skład pociągu dzielony jest na dwie części -  jedna jedzie do miasta Freising, druga zaś do monachijskiego portu lotniczego im. Franza Josefa Straussa. Maszynista jednego z  rozdzielonych pociągów spostrzegł po pewnym czasie, że skierowano go na niewłaściwy tor i zatrzymał skład. Z powodu gęstej mgły maszynista drugiego, jadącego za nim pociągu, dostrzegł przeszkodę dopiero z odległości 30 metrów i nie zdążył wyhamować.

em, pap