4 lata wojny w Syrii. 220 tys. zabitych, 12 milionów uchodźców

4 lata wojny w Syrii. 220 tys. zabitych, 12 milionów uchodźców

Dodano:   /  Zmieniono: 
Bojownik (fot. Oleg_Zabielin/fotolia.pl)
Mija 4 lata od wybuchu wojny w Syrii, konfliktu będącego największą katastrofą humanitarną od czasów II wojny światowej - podaje Polskie Radio.
15 marca 2011 r. na ulice miast w Syrii wyszli demonstranci chcący obalić rządzącą w tym kraju dynastię Asadów. Od 2000 roku Syrią rządził Baszar al-Asad, kształcony na Zachodzie syn Hafiza al-Asada prezydenta Syrii w latach 1971-2000.

Początkowo Zachód chwalił odwagę Syryjczyków, jednak po kilku dniach władze krwawo stłumiły protesty. Później nastąpiły kolejne manifestacje, a po odwecie ze strony rządowej, z wojska zaczęli uciekać żołnierze, którzy stworzyli Wolną Armię Syrii.

Po powstaniu bojówek Wolnej Armii Syrii, konflikt zaostrzył się. W wzajemnych ostrzałach i nalotach zaczęli ginąć nie tylko żołnierze i wrogowie reżimu, ale też cywile.

Kilka miesięcy po wybuchu walk w Syrii pojawił się trzeci obóz - radykalni islamiści z Państwa Islamskiego, którzy w mieście Rakka stworzyli stolicę swojego kalifatu.

W ciągu 4 lat trwania konfliktu w Syrii zginęło 220 tys. ludzi, a 12 milionów znajduje się na uchodźstwie. Coraz więcej Syryjczyków stara się uciec z kraju - wcześniej uchodzili do sąsiadujących państw, obecnie często próbują emigrować do Europy.

Polskie Radio