Jest odpowiedź Czech na przejazd Nocnych Wilków. "To prowokacja"

Jest odpowiedź Czech na przejazd Nocnych Wilków. "To prowokacja"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Nocne Wilki w Wołgogradzie (fot.Администрация Волгоградской облас
- Przejazd nacjonalistycznego klubu to prowokacja - napisał na Twitterze czeski minister spraw zagranicznych Lubomir Zaoralek, komentując przejazd Nocnych Wilków.
Lubomir Zaoralek dodał, iż Czesi będą musieli przede wszystkim obserwować, aby podczas przejazdu Nocne Wilki przestrzegali panujących w Czechach praw.

Przejazd "Nocnych Wilków"

Członkowie klubu motocyklowego od 25 kwietnia do 9 maja pokonają trasę: Moskwa - Mińsk - Brześć - Wrocław - Brno - Bratysława - Wiedeń - Monachium - Praga - Torgau - Karlshorst - Berlin w ramach obchodów 70. rocznicy zakończenia II wojny światowej. W Berlinie złożą kwiaty pod pomnikiem sowieckich żołnierzy. 

Nocne Wilki są wielkimi zwolennikami polityki prowadzonej przez Władimira Putina oraz ponownego zjednoczenia ZSRS. 50-letni założyciel Wilków Aleksander Załdostanow mawia, że "Gdzie Nocne Wilki, tam i Rosja”. Załdostanow prywatnie jest bliskim przyjacielem Putina, dostał od niego Order Honoru, jedno z najwyższych odznaczeń państwowych w Rosji. 

Członkowie klubu byli niezwykle aktywni podczas aneksji Krymu. Motocykliści nie brali czynnego udziału w walkach, ale patrolowali drogi oraz pilnowali budynków. Obecnie klub liczy sobie ponad 5 tysięcy członków.

tvn24.pl, twitter