Prokurator Generalny USA Loretta Lynch poinformowała, iż nie ma dowodów na to, że para odpowiedzialna za tragedię w San Bernardino, była częścią większej grupy terrorystycznej i planowała kolejne zamachy.
Podczas rozmowy z dziennikarzami w Londynie Loretta Lynch poinformowała, że radykalizacja pary trwała od dłuższego czasu. - W tym momencie nie mamy potwierdzenia, iż te dwie osoby były częścią jakieś większej grupy terrorystycznej - podkreśliła. - Nie mamy też dowodów na to, że para planowała inne zamachy. Sprawa jest jednak rozwojowa - dodała.
Prokurator Generalny podała, iż służby robią wszystko co w ich mocy, aby dowiedzieć się jak najwięcej o parze. - Chcemy ustalić, dlaczego wybrali akurat to miejsce, aby dać upust swojej wściekłości - tłumaczyła.
Prokurator Generalny podała, iż służby robią wszystko co w ich mocy, aby dowiedzieć się jak najwięcej o parze. - Chcemy ustalić, dlaczego wybrali akurat to miejsce, aby dać upust swojej wściekłości - tłumaczyła.
Atak w San Bernardino
2 grudnia w strzelaninie w mieście San Bernardino w południowej Kalifornii w okolicy ośrodka dla osób niepełnosprawnych zginęło 14 osób, 21 zostało rannych. Sprawcy ataku, Syed Farook i Tashfeen Malik zostali zidentyfikowani jako małżeństwo. Napastnicy zostali zabici w policyjnej obławie.
CNN, Reuters