Podobno papier zniesie wszystko. Z coraz szybszym tempem wydarzeń politycznych słowo drukowane radzi sobie jednak nie najlepiej. Komplikuje to nieco pisanie o wynikach wyborów, które odbywają się między wysłaniem „Wprost” do drukarni a pojawieniem się nowego wydania w kioskach. Na szczęście w przypadku francuskich wyborów prezydenckich nie jest to jednak aż tak wielki problem. Szczególnie jeśli historycznej rywalizacji Marine Le Pen z Emmanuelem Macronem przyjrzymy się z polskiej perspektywy. Okazuje się bowiem, że ich wynik dla polskiego rządu może mieć jednakowo fatalne skutki. Oto kilka najważniejszych powodów, dla których powyborcza Francja stanie się dla Polski wielkim problemem.
=====
Archiwalne wydania Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Komentarze