Jan Jasieński dosłownie wył z bólu w oczekiwaniu na pomoc. Był przekonany, że umiera. Agata Zielińska cierpi w samotności i wydaje wszystkie swoje oszczędności na prywatne leczenie. Wojciech Drożdżak po 15 latach walki z bólem dowiedział się, że był leczony na całkiem inne schorzenie. Na zakończenie cyklu „Pokonać ból” prezentujemy historie czytelników, którzy zwierzyli się nam ze swych cierpień.
Manekinem o ścianę Nocą ból rzuca człowiekiem o ścianę. Aby nie straszyć dzieci i żony, gryzłem rękę do krwi. Potworny ból kręgosłupa i centralnego układu nerwowego utrudniał myślenie i oddychanie. Każda chwila powodowała spowolnienie ruchu, otępienie i apatię. Na dodatek fatalne było podejście lekarzy do mojego bólu.
Więcej możesz przeczytać w 51/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.