Pawlak kierował komisją w poprzedniej kadencji, ale wtedy nie trzeba było bronić trudnych reform. Kolegom w partii Pawlak powiedział: „Nie warto brać kryzysu na klatę. Trzeba uciekać do przodu". – Rola Pawlaka w tym rządzie ma polegać na demonstrowaniu, że dla PSL najważniejszy jest człowiek. Niech Donald Tusk sam bierze odpowiedzialność za swoje reformy. My będziemy mieć twarz prospołeczną – mówi poseł PSL. Ludowcy grają na frustracji niezadowolonych wyborców, bo to najłatwiejszy sposób, by zyskać ich poparcie.
Archiwalne wydania Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Komentarze
Przedstawiane w sejmie przez premiera w jego expose zadania do zrealizowania w czasie trwania kadencji są zupełnie niezrozumiałe i dla społeczeństwa i dla specjalistów. Te tzw. reformy sprowadzają się do tego aby zabrać społeczeństwu jak najwięcej praw socjalnych , i innych gwarantowanych przez państwo świadczeń, doprowadzić do radykalnego obniżenia i tak już niskiego poziomu życia naszych obywateli aby utrzymanie społeczeństwa było tańsze. Dla światowego kapitału będziemy wtedy tanim rynkiem pracy co zagwarantuje inwestorom wysokie zyski. Z gospodarczego i społecznego punktu widzenia proponowane działania nie maja żadnego sensu i nie służą ani polskiej gospodarce ani naszym obywatelom, są jedynie podporządkowane wytycznym i ideologii światowego gangu liberałów. Dla nich liczy się tylko maksymalny zysk a społeczeństwo jest traktowane jako środowisko kapitału ludzkiego potrzebnego do działalności gospodarczej. Nie istnieje związek pomiędzy kapitałem , materialną bazą produkcji i społeczeństwem. To co społeczeństwo wytworzy siłą własnych mięśni i umysłu staje się własnością kapitalistów na zasadzie świętego prawa własności. Szczytem takiego rozumowanie jest przykład włoskiej milionerki , która cały swój majątek , wytworzony przecież przez społeczeństwo, przepisała swojemu kotu. Celowo zaniża się wskaźniki wzrostu gospodarczego na rok przyszły aby uzasadnić cięcia w wydatkach z budżetu. Utrzymuje się zamrożone od lat progi podatkowe i progi uprawniające do świadczeń społecznych, co powoduje że podatki faktycznie rosną a krąg osób uprawnionych do świadczeń maleje. Proponowane podwyższenie wieku emerytalnego nie ma żadnego związku z racjonalizacją dzisiejszych wydatków, bo efekty tego byłyby widoczne za kilkadziesiąt lat ale chodzi o to aby wykorzystać okazję i zabrać co się da , bo drugiej takiej okazji nie będzie. Powoływanie się na inne państwa UE jest zwykłą hipokryzją, gdyż pomiędzy nimi i nami istnieje przepaść socjalna i...