Duch muftiego

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jak hitlerowcy aryzowali Arabów
We wrześniu 1953 roku świat obiegła sensacyjna wiadomość - Adolf Hitler żyje i ukrywa się w Brazylii. Egipski tygodnik "Al Musawwar" poprosił wówczas najbardziej znaczące osobistości Egiptu o napisanie listu do führera III Rzeszy. Większość listów była zgodna z opinią całego świata - przypominano Hitlerowi zbrodnie ludobójstwa, komory gazowe i odmawiano mu prawa powrotu do cywilizacji.
Tylko jeden list był odmienny: "Gratuluję panu z całego serca, ponieważ choć pozornie został pan pobity na całej linii, w rzeczywistości jest pan zwycięzcą. (...) Sądzę, że popełnił pan trochę błędów (...), ale jest to panu wybaczone z powodu pańskiej wiary w pana kraj i jego ludzi. To, że stał się pan nieśmiertelny w Niemczech, jest wystarczającym powodem do dumy. Nie powinniś-my być zaskoczeni, widząc pana znów w Niemczech albo nowego Hitlera na pańskim miejscu".
Autorem tego listu był Anwar as Sadat, po wojnie bliski współpracownik prezydenta Nasera, wreszcie prezydent Egiptu. Sadat był wychowankiem duchowym Hadżiego Amina al Husajniego, wielkiego muftiego Jerozolimy, przewodniczącego Najwyższego Komitetu Arabów Palestyńskich.

Szczury do Palestyny
Po dojściu Hitlera do władzy Rzesza popierała imigrację Żydów niemieckich do Palestyny. Hitler uważał, że Żydzi pozostawieni sami sobie "pozagryzają się nawzajem jak stado szczurów". Arabskie interesy były Berlinowi kompletnie obojętne. Hitler mówił o Arabach jako o "kolorowych półmałpach, które potrzebują bata". Niemiecka polityka zmieniła się po ujawnieniu raportu Brytyjskiej Komisji Królewskiej, której przewodniczył lord Peel. Komisja zaproponowała podział Palestyny na dwie części - żydowską i arabską - z perspektywą powołania dwóch odrębnych państw. Wydana przez ministra spraw zagranicznych Konstantina von Neuratha 22 czerwca 1937 r. instrukcja dla dyplomatów uznawała imigrację Żydów do Palestyny za sprzeczną z interesami Niemiec.
"W rzeczywistości Niemcy mają największy interes w utrzymaniu rozproszenia Żydów. Jeśli nawet na niemieckiej ziemi nie będzie członków rasy żydowskiej, problem żydowski nie będzie rozwiązany" - pisał von Neurath, uważając, że państwo żydowskie ani nawet polityczna struktura pod kontrolą Brytyjczyków "nie rozwiąże kwestii żydowskiej, a tylko pozwoli na stworzenie nowego centrum potęgi międzynarodowego żydostwa, takiego ośrodka, jakim Watykan jest dla politycznego katolicyzmu, a Moskwa dla Kominternu".

Przewaga czerkieskiej krwi
Zmiana polityki wobec osiedlania się Żydów niemieckich w Palestynie spowodowała zmianę w stosunkach ze światem arabskim. Latem 1938 r. niemieckie radio zaczęło nadawać audycje po arabsku. Nawoływano w nich do wysiłków na rzecz utworzenia jednego, narodowego państwa arabskiego. Niektórzy ambasadorowie Rzeszy w krajach arabskich starali się nawet o zmiany fragmentów "Mein Kampf" z antysemickich na jednoznacznie antyżydowskie. Manipulacje przy świętej księdze nazizmu były oczywiście wykluczone, ale wielu czołowym działaczom arabskim nadano w Berlinie status honorowego Aryjczyka - pierwszym z nich był Hadżi Amin al Husajni, wielki mufti Jerozolimy. 4 grudnia 1937 r. organ NSDAP "Völkischer Beobachter" opublikował artykuł zaprzeczający tezie, że Arabowie są czystej krwi Semitami. Zostali oni bowiem częściowo zaryzowani przez Ormian i Czerkiesów. Jako przykład podano muftiego Jerozolimy, którego ruda broda i niebieskie oczy wskazują na przewagę czerkieskiej krwi jego matki.
Po dojściu Hitlera do władzy w 1933 r. III Rzesza utrzymywała wobec Arabów dystans, także rasowy. Kiedy w 1935 r. wprowadzono w Niemczech ustawy norymberskie, Hit-ler otrzymał depesze z gratulacjami z całego świata arabskiego, przede wszystkim z Maroka i Palestyny. Pozostawiono je bez odpowiedzi. Już w 1937 r. jednak na kongresie panarabskim w Bludan, gdzie głównym tematem była walka z syjonizmem, jedyną delegacją zagraniczną byli Niemcy.

Zjednoczone arabskie państwo faszystowskie
Latem 1940 r. wielki mufti al Husajni, który przeniósł się w październiku 1939 r. do Iraku, uczestniczył w Bagdadzie w antybrytyjskim i proniemieckim przewrocie Raszida al Gaylaniego, a następnie usiłował zorganizować podobny przewrót w Syrii. Niemcy nie byli w stanie udzielić zamachowcom obiecanej pomocy i mufti uciekł do Iranu. Po zajęciu Persji przez wojska brytyjskie i sowieckie al Husajni w październiku 1941 r. wyjechał do Rzymu. Kilka dni po przybyciu do miasta został przyjęty przez Mussoliniego. Przedstawił się jako przywódca tajnej nacjonalistycznej organizacji arabskiej. Zaoferował duce porozumienie - uznanie konieczności powstania zjednoczonego państwa arabskiego o ustroju faszystowskim, obejmującego Irak, Syrię, Palestynę i Transjordanię, w zamian za wsparcie wysiłków militarnych państw osi i oddanie Włochom kontroli nad świętymi miejscami chrześcijaństwa, Libanem, Kanałem Sueskim i Akabą. Rozmówcy zgodzili się, że "nie ma żadnych historycznych, rasowych ani innych powodów uzasadniających tworzenie państwa żydowskiego w Palestynie. Jeśli Żydzi chcą, mogą sobie zrobić Tel Awiw w Ameryce".
W listopadzie 1941 r. mufti wyjechał do Berlina, gdzie powitał go Ernst von Weizsäcker, sekretarz stanu w MSZ, ojciec poźniejszego prezydenta RFN. Opracowano wspólną deklarację intencji - celem państw osi i Arabów miała być likwidacja "żydowskiego domu narodowego" w Palestynie. 28 listopada muftiego przyjął Hitler. Wprawdzie führer perorował na temat "bezkompromisowej walki z Żydami" i potwierdzał wolę niedopuszczenia do powstania państwa żydowskiego w Palestynie, ale odmówił złożenia Arabom jakichkolwiek obietnic, nawet tajnych. Dał jednak do zrozumienia, gdzie koncentrują się ich interesy, mówiąc: "Jeśli zdobędziemy południowy Kaukaz, to będzie oznaczać wyzwolenie Arabów". Mufti zrozumiał sugestię.

Przyjaciel Eichmanna
Przez swoje biuro w Berlinie al Husajni zaczął organizować oddziały wojskowe u boku armii niemieckiej. W Grecji powstał Legion Niemiecko-Arabski. Spośród jeńców sowieckich wyłuskiwano muzułmanów z Krymu, Kaukazu i Azji Środkowej - osławione oddziały Kałmuków były dziełem muftiego. W Bośni i Hercegowinie udało mu się z muzułmańskich ochotników zorganizować dywizję górską Waffen SS. Za pośrednictwem radia Berlin nawoływał do walki przeciwko Żydom: "Jeśli Anglia przegra, kwestia żydowska zostanie ostatecznie rozwiązana".
Po wojnie al Husajni wyjaśnił, że nie uczestniczył w eksterminacji Żydów europejskich, starał się tylko zapobiec ich emigracji do Palestyny. Jednakże Dieter Wisliceny, oskarżony w procesach norymberskich, najbliższy współpracownik Adolfa Eichmanna, zeznał, że mufti przyjaźnił się z Eichmannem, w jego towarzystwie incognito wizytował obóz w Auschwitz i przyglądał się pracy komór gazowych. Al Husajni zaprzeczał, przy czym Eichmanna określił jako "uprzejmego i szlachetnego człowieka". W 1961 r. przed izraelskim sądem Eichmann zaprzeczył, jakoby w ogóle znał muftiego.
Pod koniec wojny al Husajni uciekł z Berlina i przez Paryż powrócił na Bliski Wschód. Nadal odgrywał ważną rolę polityczną - w 1951 r. przewodniczył światowej konferencji islamskiej. Jego nazistowska przeszłość była źródłem dumy, a nie hańby.

Dawid i Goliat
W 1940 r. generał Aziz Ali al Masri, jeden z przywódców faszyzującej Partii Młodego Egiptu, zbudował w Egipcie i Libii niemiecką siatkę szpiegowską. Byli z nią związani dwaj młodzi oficerowie - Gamal Abdel Naser i Anwar as Sadat. Obaj rządzili Egiptem kolejno podczas wojny sześciodniowej i wojny Jom Kippur. Organizacja Wyzwolenia Palestyny Arafata istniała już od 1964 r., ale nie odgrywała większej roli. Na znaczeniu zyskała dopiero po wojennych klęskach Egiptu i Syrii. Klęska w październiku 1973 r. rozpoczęła proces pokojowy z Izraelem, zakończony Pokojową Nagrodą Nobla dla Sadata i Menachema Begina w 1978 r. Zmieniła się strategia. Kraje arabskie już nie ryzykowały wojny - w ich imieniu i za ich pieniądze walkę z państwem żydowskim w Palestynie zaczęła prowadzić OWP Arafata i jej odłamy.
Największym sukcesem trwającej od dziesięcioleci wojny zastępczej przeciwko Izraelowi jest zmiana wizerunku propagandowego: w oczach świata już nie zjednoczone potęgi arabskie ponoszą klęski w wojnie z małym i słabym przeciwnikiem, lecz rewolucyjni bojownicy o wolność samotnie opierają się przeważającym siłom izraelskiej potęgi. Jak to ujął Bernard Lewis, izraelski Dawid walczący z arabskim Goliatem zmienił się nagle w izraelskiego Goliata usiłującego zabić arabskiego Dawida. Tylko jedno się nie zmieniło - cele Arabów są takie same jak cele muftiego al Husajniego, którego duch nadal krąży nie tylko nad Palestyną.

Maciej Rybiński


Duchowe dzieci muftiego

Anwar as Sadat
oficer armii egipskiej, uczestnik sprzysiężenia antybrytyjskiego w czasie II wojny światowej, po wojnie bliski współpracownik Nasera, po jego śmierci prezydent Egiptu

Gamal Abdel Naser
wojskowy, prezydent Egiptu, w 1952 roku obalił króla Faruka, zwolennik bliskiej współpracy Egiptu z ZSRR
Więcej możesz przeczytać w 6/2003 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 6/2003 (1054)

  • Interes z parasolem9 lut 2003Były fiński negocjator, stoczył przed laty z unijnymi urzędnikami zażarty bój o usunięcie ukośnika z wyrażenia "i/lub"...3
  • Peryskop - Ostatni lot Columbii9 lut 2003Przed tym lotem wahadłowca Columbia szczególnie mocno obawiano się ataku terrorystów. W ekspedycji wziął bowiem udział pierwszy astronauta z Izraela - pułkownik Ilan Ramon, który w 1981 r. zbombardował iracki reaktor atomowy,...6
  • Dossier9 lut 2003MAREK BOROWSKI, marszałek Sejmu, poseł SLD "Ciągłe przykładanie takiej miary, że stosunki międzynarodowe polegają na tym, kto kogo wykiwa, to chyba nie jest dobry sposób na miejsce Polski w przyszłej Unii Europejskiej" Program I...7
  • Z życia koalicji9 lut 2003Piękną scenkę przyuważyliśmy w telewizji: podczas posiedzenia rządu Jarosław Kalinowski podał Grzegorzowi Kołodce jabłko na talerzyku. Nasz tygrys spojrzał nieufnie, przyjrzał się, ale żeby koalicjantowi despektu nie czynić, w końcu wziął owoc....8
  • Z życia opozycji9 lut 2003Władysław Frasyniuk już wie, co trzeba zrobić. Trzeba zmienić wizerunek Unii Wolności. To sensacyjne oświadczenie jest jeszcze bardziej sensacyjne przez to, że zostało wygłoszone na lokalnym zjeździe UW, i to w Olsztynie. Oznacza to, że - wbrew...9
  • Tajna jawność9 lut 2003Felieton Marka Majewskiego10
  • Playback9 lut 200310
  • Drużyna Rywina9 lut 2003Apelujemy o poszanowanie praw Lwa Rywina" - napisało w liście otwartym 145 osób związanych ze środowiskiem filmowym, m.in. Allan Starski, Janusz Morgenstern, Jan Jakub Kolski, Robert Gliński, Janusz Kijowski. Sygnatariuszy niepokoi...10
  • Fotoplastykon9 lut 200312
  • Poczta9 lut 2003Dyktator z Woronicza Krzysztof Trębski w artykule "Dyktator z Woronicza" (nr 1) stawia nieprawdziwą tezę, że to działania telewizji publicznej na rynku reklamy doprowadzają media prywatne do ruiny. Otóż to kryzys sprawił, że...14
  • Kadry9 lut 200315
  • Zmowa milczenia9 lut 2003Kto osłania pedofilską ośmiornicę, kto blokuje dochodzenie w tej sprawie? Jak daleko sięgają wpływy polskich pedofilów? Po czterech miesiącach w miejscu stoi śledztwo w sprawie największej w Polsce afery pedofilskiej wykrytej przez reporterów...16
  • Trik Kołodki9 lut 2003Rząd chce reformować finanse publiczne, podwyższając podatki23
  • Rzesza Opolska9 lut 2003Na Opolszczyźnie stoją pomniki, które byłyby zakazane w Niemczech26
  • Lawina głupoty9 lut 2003Jedyną metodą chodzenia po górach bez ryzyka jest niechodzenie po nich28
  • Taksówka na kasę9 lut 2003Kasy fiskalne w taksówkach nie mają sensu, jeśli taksówkarze nadal mają płacić zryczałtowany podatek30
  • Zły pomysł9 lut 2003Jeśli lewica nie porzuci pomysłu o likwidacji pionu śledczego IPN, grozi jej etykietka fałszerzy historii31
  • Giełda i wektory9 lut 2003Hossa Świat Rewolucja styczniowaRosjanie po raz pierwszy od rewolucji 1917 r. mogą legalnie kupować, sprzedawać i dzierżawić ziemię uprawną. Zezwala na to wprowadzony właśnie kodeks ziemski. Według jego twórców, nowe prawo ma...32
  • Filipiny Europy?9 lut 2003Nie więcej niż 100 tysięcy Polaków znajdzie stałą legalną pracę Wielka Brytania, Dania, Szwecja, Irlandia, Holandia, Norwegia, a być może także Hiszpania, Francja i Grecja, czyli niemal połowa Europy Zachodniej, już za 16 miesięcy w pełni otworzą...34
  • Kopenhaga za zamkniętymi drzwiami9 lut 2003Kto odpowiada za największy skandal w naszych negocjacjach z UE?40
  • Skóra Kalinowskiego9 lut 2003Była (wyreżyserowana lub nie) dramaturgia, był powrót z tarczą, toast wzniesiony szklanką mleka i wzrost optymizmu obywateli. To wszystko towarzyszyło zakończeniu negocjacji Polski z UE podczas szczytu w Kopenhadze. I cała misternie wypracowana...42
  • Eurobankomatnia9 lut 2003Europejskim bankom grozi katastrofa według koreańskiego scenariusza44
  • Lek konkurencji9 lut 2003USA: hossa na rynku konsumenta48
  • Załatwione odmownie9 lut 2003Lewicujący intelektualiści są zawsze gotowi do krytyki wolności w ogóle, a wolności gospodarczej w szczególności50
  • Supersam9 lut 2003Demon retro Chrysler zaczyna się specjalizować w produkowaniu samochodów w stylu retro. Do robiącego furorę po obu stronach oceanu modelu PT cruiser dołączy w tym roku coupé chrysler crossfire. Nieco staroświecką stylizację podkreśla...52
  • Wiek świra9 lut 2003Kiedy mężczyzna chce się przespać z dorosłą córką kolegi, oznacza to, że przeżywa kryzys wieku średniego.54
  • Szach enter9 lut 2003Garri Kasparow kontra Deep Junior57
  • Makłowicz do Bikonta, Bikont do Makłowicza - Gołąbki pokoju9 lut 2003Piotrusiu! Muszę zdradzić Ci w wielkim zaufaniu, że uwielbiam gołąbki. Nie, nie chodzi mi o ptaszki, podobno wyłapywane przez Wietnamczyków i utylizowane w naleśnikach typu spring rolls. Choć latające gołąbki też cenię niezwykle na talerzu...58
  • Główka za milion - Marek Koźmiński, Krzysztof Warzycha i Piotr Świerczewski9 lut 2003Marek Koźmiński, Krzysztof Warzycha i Piotr Świerczewski to najbogatsi polscy piłkarze60
  • Nie ma jak na żywo9 lut 2003Żywiołem telewizji jest globalny voyeryzm: totalne podglądanie wszystkiego i wszystkich w ekstremalnych sytuacjach62
  • Duch muftiego9 lut 2003Jak hitlerowcy aryzowali Arabów64
  • Know-how9 lut 2003Gen taniego sera Wykorzystanie mleka bogatego w białka i pochodzącego od genetycznie zmodyfikowanych, a następnie sklonowanych krów może znacznie zmniejszyć koszty produkcji sera. Nowozelandzcy naukowcy z firmy biotechnologicznej AgResearch...67
  • Rewolucja w skali mikro9 lut 2003Zaczynamy żyć w nanoświecie68
  • Biobank Brytyjczyków9 lut 2003Dotrzeć do DNA choroby Jeszcze tym roku rozpocznie się największe na świecie badanie genetyczne polegające na stworzeniu "księgi rodzaju" dla 500 tys. mieszkańców Wielkiej Brytanii.71
  • Narkotyk na zdrowie9 lut 2003Marihuana może być przekleństwem, ale i nadzieją72
  • Klątwa między bajkami9 lut 2003Chory chłopiec na tronie Egiptu Tutanchamon, dwunasty faraon z XVIII dynastii, panujący w XIV w. p.n.e., był jednym z najmłodszych egipskich władców. Umarł, mając zaledwie 16-17 lat. W londyńskim Muzeum Nauki można zobaczyć jego twarz...74
  • Bez granic9 lut 2003Nie ma litości dla Ameryki Korea Północna po raz kolejny grozi Stanom Zjednoczonym. W dzienniku "Mindzu Dzoson" zapowiedziano, że Korea "nie pójdzie w przyszłości na żaden kompromis w kwestiach związanych z jej...76
  • Wielkie uszy Husajna9 lut 2003"Niech żyje prezydent" - wykrzykują z coraz większą rezygnacją tłumy Irakijczyków78
  • Kromka z masłem9 lut 2003Położona na uboczu i otoczona wysokim murem ambasada USA w Dausze, stolicy Kataru, bardziej przypomina fortecę niż placówkę dyplomatyczną w zaprzyjaźnionym kraju.79
  • Unia jest naga9 lut 2003Do niedawna publiczna pochwała USA w Europie traktowana była niczym podanie big maca na uroczystym bankiecie.81
  • Wojna na słowa9 lut 2003"Wielki szatan" kontra "oś zła"83
  • Jastrząb pokoju9 lut 2003Przynajmniej od 30 lat nikt w Izraelu nie otrzymał tak jednoznacznego mandatu do rządzenia.85
  • Cytat dyplomatyczny - Między Europą a sztachetą9 lut 2003Wyzwanie europejskie odczytuję od zawsze najpierw w kategoriach cywilizacyjnych Piotr Nowina-Konopka "...kto raz nasiąknie wielkością starożytnych Aten i Rzymu, poezją Homera i Horacego, mowami Cezara, Platonem i tak dalej, ten nigdy nie...87
  • Menu9 lut 2003Polska Socjolog Młynarski Młynarski to najlepszy socjolog pośród artystów sceny, a przy okazji bodaj najlepszy socjolog PRL w ogóle. Jego teksty są syntetycznym opisem polskiej rzeczywistości - to minifelietony, często...88
  • Lewicowi idioci9 lut 2003Gwiazdy światowego show-biznesu toczy rak lewicowości92
  • Kino Tomasza Raczka9 lut 2003Bezsenność ****,Moje wielkie greckie wesele ***95
  • Wszyscy wrogowie Ich Troje9 lut 2003Polscy krytycy nie rozumieją, jakiej muzyki potrzebuje publiczność96
  • Płyty Kuby Wojewódzkiego9 lut 2003Recenzje płyt97
  • Gra wstępna9 lut 2003Każdy może być aktorem - to jedna z podstawowych zasad amerykańskiego przemysłu filmowego. Aktor nie musi mieć dyplomu, tytułu magistra, a tym bardziej tytułu profesora.98
  • Ryzykant Pacino9 lut 2003Tym, co najbardziej zniechęca publiczność, jest fałsz na ekranie - mówi Al Pacino99
  • Wielka trzydniówka9 lut 2003Nadal trwają publiczne dyskusje, czy referendum unijne ma trwać jeden, czy dwa dni.100
  • Nadinterpretacja9 lut 2003Wielcy fachowcy od rozrywki i wojen powiadają, że wszystko zależy od prawidłowej interpretacji zdarzeń. I to by się ogólnie zgadzało.100
  • Organ Ludu9 lut 2003Kaszanka dla wszystkich! TRYBUNA PRZYMIERZA MIĘDZY DAWNYMI A MŁODYMI Nr 6 (19) Rok wyd. 2 WARSZAWA, poniedziałek 3 lutego 2003 r. Cena + VAT + ZUS + winieta Wojna w Brukseli - UE boi się naszych buraków * My nie boimy się tzw. UE - już...101
  • Skibą w mur - zabić Makalewicza9 lut 2003Legenda Maklaka i Himilsbacha jest przytłaczająca. W całej Polsce, głównie w knajpach, gdzie bywają artyści, roi się od jej ofiar102